W Wałbrzychu zaszczepiono przeciw COVID-19 ponad 56 tysięcy osób. To oznacza, że pełną dawkę preparatu przyjęło około 51 procent. To zdaniem władz miasta za mało by osiągnąć tak zwaną „odporność stadną”.
W Starej Kopalni podano ponad 179 tysięcy dawek szczepionek. To był jeden z największych punktów masowych szczepień w regionie. Punkt Starej Kopalni wciąż jest czynny. Jego pracę ograniczono jednak do dwóch dni, bo zainteresowanie jest tak małe.
Miasto deklaruje jednak, że jest gotowe ruszyć z akcją szczepienia trzecią dawką szczepionek przeciw COVID-19. Apeluje jednak o doprecyzowanie przepisów i przekazanie dokładnych informacji, kto z takich szczepień może korzystać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Komunikat, który ukazał się pierwszego września dopuszcza podanie trzeciej dawki tylko dla określonych grup. Wystawiono e-skierowania dla małej grupy osób i nie prowadzi się żadnej promocji szczepień trzecią dawką. Jesteśmy gotowi. Punkt szczepień jest przygotowany i bardzo chętnie uruchomilibyśmy szczepienia dla tej grupy osób, które są zainteresowane – mówi Sylwia Bielawska, wiceprezydent Wałbrzycha.
Miasto apeluje o podjęcie konkretnych działań i jasne komunikaty w sprawie szczepień trzecią dawką preparatu.
Wczoraj rząd ogłosił, że będzie rekomendował podanie trzeciej dawki preparatów osobom powyżej 50 roku życia i medykom. Rejestracja ma ruszyć w najbliższy piątek.
Prezydent Wałbrzycha ma także zastrzeżenia do kampanii prowadzonej w ramach Narodowego Programu Szczepień. W jego ocenie ta nie przyniosła spodziewanych efektów i nie doprowadziła do zaszczepienia takiej liczby osób, która pozwoliłaby na nabranie tak zwanej „odporności stadnej”.
– Mamy poczucie, że instytucje państwowe, głównie rząd, ministerstwo, program szczepień jeżeli nie zarzuciło, to wycofało się z tego. Nie widzimy aktywnej promocji szczepień. Ja nie pamiętam, kiedy ostatni raz była konferencja, wydarzenie czy ofensywne działanie mówiące o tym, że trzeba się szczepić – mówi Roman Szełemej.
Prezydent Wałbrzycha apeluje o intensyfikację promocji szczepień, szczególnie teraz, u progu czwartej fali pandemii.