Dodano: 19 stycznia 2024 10:02

Wałbrzych. Dziura goni dziurę. Prowizoryczne łatanie dróg trwa

Tegoroczna aura nie „rozpieszcza” wałbrzyskich dróg. W wielu miejscach po ostatnich mrozach pojawiło się sporo dziur, niektóre mają nawet kilkanaście centymetrów. Uwagę na kiepski stan dróg w wielu miejscach zwracają także radni, nawet ci przychylni prezydentowi.

W tym roku dość śnieżna zima, roztopy przeplatane ze sporymi morzami sprawiły, że wiele dróg zamieniło się w przysłowiowy „ser szwajcarski”. Dziury pojawiły się nie tylko na mniejszych, osiedlowych uliczkach, ale także na Wrocławskiej czy Armii Krajowej.

Na zły stan dróg w mieście, jeszcze przed zimowym atakiem dziur, uwagę zwracali nawet radni, także ci, na co dzień zachwalający działania władz Wałbrzycha.

Pod koniec ubiegłego roku o remont ulicy Psie Pole apelował radny Anatol Szpur, O remont ulicy Piasta w imieniu mieszkańców apelował Ryszard Nowak. Ten sam radny w grudniu pisał w imieniu mieszkańców ulicy Krzywej, gdzie po roztopach odchodziły kawałki asfaltu. W grudniu Ryszard Nowak pisał także o katastrofalnym stanie ulicy Kuźnickiej. Już w styczniu radny Anatol Szpur apelował o remont ulicy Bardowskiego, a radny Jacek Szwajgier pisał o pilnej potrzebie przywrócenia do stanu pozwalającego na bezpieczne użytkowanie nawierzchni ulicy Wrocławskiej. Radny pisze nawet o bezpośrednim zagrożeniu życia.

– Fatalny stan tego odcinka drogi (Wrocławska od nr 11 do nr 49 w obu kierunkach) (wyrwy, dziury, nierówności i zalegające pozostałości asfaltu) stwarzają bezpośrednie zagrożenie życia, zdrowia i mienia dla użytkowników, tak pieszych, jak i zmotoryzowanych poruszających się na tym odcinku ulicy – pisze radny.

W ubiegłym tygodniu rzecznik prasowy potwierdził, że gdy tylko pozwoli na to pogoda, służby będą doraźnie łatać dziury, nie tylko na ulicy Wrocławskiej. Jedną z ekip można było w ubiegłym tygodniu zobaczyć właśnie na jezdniach w ciągu dawnej drogi krajowej numer 35, czyli ulicy Wrocławskiej i Armii Krajowej. Prowizoryczne łatanie wciąż trwa. Dziś nasi czytelnicy ekipę spotkali na ulicy Wrocławskiej.

Które drogi jeszcze w trybie pilnym miasto powinno załatać?