Czwartek to już ostatni dzień, w którym rodzice muszą potwierdzić wybór szkoły średniej dla swoich dzieci. Zostało zaledwie kilka godzin, kto tego nie zrobił, musi się pospieszyć – w Wałbrzychu każde wolne miejsce w szkole zapełnia się w zasadzie natychmiast. Przypomnijmy, że po pierwszym etapie rekrutacji bez wybranej szkoły zostało ponad 300 uczniów. Zdecydowana większość z nich znalazła co prawda już szkoły, jednak są one często dużo poniżej oczekiwań uczniów.
– Bardzo wysokie progi punktowe dotyczące przyjęć na przykład w technikum sprawiły, że bardzo wielu uczniów, którzy myśleli o nauce w technikum, ale mieli trochę gorsze wyniki w nauce i mniej punktów rekrutacyjnych niestety będzie musiało rozpocząć swoją edukację w szkołach branżowych – wyjaśnia wice prezydent Wałbrzycha Sylwia Bielawska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziś nie wiadomo dokładnie, ile dzieci nie skorzystało z takiej opcji i pozostaje bez wybranej szkoły. Sytuacja zmienia się dynamicznie, z minuty na minutę.
– Wczoraj już po wywieszeniu list, o godzinie 12.10 spływały do mnie kolejne raporty; na przykład niektóre osoby, które dostały się w ramach wolnych miejsc, jednak złożyły rezygnację. Ten ruch trwa nadal. – dodaje prezydent Bielawska
W Wałbrzychu brakuje miejsc nie tylko w szkołach – miejsca w jedynym miejskim internacie szkolnym są już dawno zarezerwowane – chętnych jest tylu, że utworzono drugą, rezerwową listę chętnych.