Dodano: 18 lutego 2021 07:12
Udany finał sezonu halowego dla LKS „Górnik Wałbrzych”. Są medale, są wysokie miejsca
Tematy: dolnośląskie dolny śląsk Górnik Wałbrzych lekkoatletyka sport wałbrzych
Złoty medal Mai Olszak, zawodniczki Górnika Wałbrzych to największy sukces rozegranych w weekend w Toruniu Halowych Mistrzostw Polski U18 i U20 w lekkiej atletyce. Był także brąz Ady Polerowicz i wysokie miejsca pozostałych reprezentantów Wałbrzycha. – Mamy za sobą doskonały weekend – przekonuje Natalia Jońska z LKS „Górnik Wałbrzych”.
– Mamy za sobą doskonały weekend. Maja Olszak złoto na 60 metrów przez płotki z fenomenalną życiówką. Ada Polerowicz trzecie miejsce w skoku w dal w kategorii U20, która jest już naprawdę trudna. Martyna Sterenga czwarte miejsce w soku w dal i to jest też ważne, bo to jest debiut tej zawodniczki w tej kategorii wiekowej – U18. Czwarte miejsce w Polsce. Kuba Kanik, nasz wielokrotny mistrz Polski, który też startuje w wyższej kategorii U20 był piąty, rewelacja. Może Maciej Wojciechowski z Kamilem Kuczajem nie są zadowoleni ze swoich wyników, natomiast być dziesiątym w Polsce, ja oddałabym wszystko, aby być dziesiąta w Polsce. Jest jeszcze Weronika Ożga, która była dla nas największym zaskoczeniem na początku sezonu, a skończyła na szóstym miejscu w kraju – wylicza Natalia Jońska z LKS „Górnik Wałbrzych”.
Maja Olszak, złota medalistka z Torunia nie ukrywa radości z weekendowego sukcesu.
– Mój pierwszy złoty medal Mistrzostw Polski w karierze. Nie mogę być niezadowolona. Wynik też mnie bardzo satysfakcjonuje. 8.52 wydaje mi się, że to jest bardzo dobry wynik. Jestem bardzo zadowolona – przyznaje Olszak.
Z występu zadowolona jest także Ada Polerowicz, która pojechała na zawody z piątym wynikiem w kraju, a ostatecznie zajęła trzecie miejsce w skoku w dal.
Martyna Sterenga, która zajęła czwarte miejsce w skoku w dal przyznaje, że stać ją na więcej i do końca nie jest zadowolona z weekendowego występu. Podobnie o swoim występie mówi Maciej Wojciechowski, który specjalizuje się w rzucie dyskiem i pchnięciu kulą. Jego kolega, Jakub Kanik cieszy się z piątego miejsca choć ambicje były znacznie większe. W zawodach uczestniczył także Kamil Kuczaj, który zajął dziesiąte miejsce w pchnięciu kulą.
Zawodnicy wałbrzyskiego klubu sezon halowy mają już za sobą. Teraz przygotowują się do startów letnich, w których będą walczyć o minima, które pozwolą na start w Mistrzostwach Europy. To jest w zasięgu każdego z zawodników, którzy startowali w weekendowej imprezie.
– Lekkoatletyka jest na tyle fenomenalnym sportem, że zawodnicy, którzy jadą na zawody zakwalifikowani z dziesiątym, jedenastym miejscem nagle zaskakują i mają trzeci, drugi wynik – dodaje Natalia Jońska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Młodymi lekkoatletami opiekują się trenerzy Franciszek Karpiński, Grzegorz Banaszek oraz Tomasz Kuczaj.
Zobacz także
- Dziesiątki opon wyrzuconych do potoku. O jesiennym problemie mówią aktywiści stowarzyszenia Czysty Wałbrzych
- Święto muzyki i odsłonięcie muralu 22 listopada w Filharmonii Sudeckiej
- Jarmark Bożonarodzeniowy w Głuszycy. Miasto ogłasza nabór na wystawców
- Karambol na A4. Jedna osoba zginęła. Jezdnia w kierunku Wrocławia zablokowana
- Wałbrzych. Trzy rozbite auta na Sikorskiego. Jedna osoba trafiła do szpitala
- Odkryj tajemniczy Dolny Śląsk” nagrodzony na międzynarodowym festiwalu
Najczęściej czytane
- Wałbrzych. Koniec ZDKiUM. Miasto chce zlikwidować tę jednostkę
- Wałbrzyszanie zrobieni „na festiwal rowerowy”. Gdzie się podziało sto pięćdziesiąt tysięcy złotych?
- Jest decyzja w sprawie S5 koło Wałbrzycha. Ruszają pierwsze prace
- Ponad 80 mln złotych deficytu. Wydatki na poziomie blisko 1,5 miliarda. Jest projekt budżetu Wałbrzycha na przyszły rok
- Karambol na A4. Jedna osoba zginęła. Jezdnia w kierunku Wrocławia zablokowana