Ubiegłoroczny wyjazd prezydent Świdnicy do Olsztyna pod lupą prokuratury. Śledczy sprawdzają czy nie doszło do przekroczenia uprawnień

24 października 2022 14:35. Beata Moskal-Słaniewska, prezydent Świdnicy. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Śledztwo prowadzone jest w sprawie i nikt w tym momencie nie usłyszał jakichkolwiek zarzutów. Postępowanie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu. Dotyczy ono ubiegłorocznego wyjazdu na Campus Polska Przyszłości w Olsztynie, a dokładnie zapłaty za nocleg w czasie tej wizyty. Z informacji portali swidnica24.pl wynika, że z noclegu opłaconego przez miasto skorzystała osoba, która była do tego nieuprawniona. Zgłoszenie w tej sprawie do prokuratury zgłosił właściciel portalu swidnica24.pl.

W wyniku zawiadomienia i podjętych czynności, prokurator piątego września wszczął śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez prezydent miasta Świdnicy. Ten czyn miał polegać na zapłacie ze środków publicznych, środków urzędu miejskiego kwoty 2 tysięcy złotych za pobyt, delegację pani prezydent, która miała mieć miejsce w Olsztynie – mówi prokurator Tomasz Orepuk z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.

Do wyjazdu miało dojść na przełomie sierpnia i września ubiegłego roku. Prezydent Świdnicy brała wówczas udział w spotkaniu pod hasłem Campus Polska Przyszłości. Jak wynika z ustaleń portalu swidnica24.pl, Świdnica miała zapłacić wówczas za nocleg prezydent miasta i osoby, która nie była do tego uprawniona w ramach delegacji. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu.

REKLAMA

Z postępowania wyłączono świdnicką prokuraturę by nie dochodziło do oskarżeń o brak bezstronności.

Nikt w tej sprawie nie usłyszał zarzutów. Trwa wyjaśnianie wszystkich okoliczności związanych z pobytem prezydent Świdnicy w Olsztynie i z wyjazdem na to spotkanie.

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dodano: 24 października 2022 14:35
`