Dodano: 30 stycznia 2024 09:07
Turyści pozostawiają samochody gdzie bądź. W górach może dojść do tragedii
Zastawione samochodami wąskie, górskie drogi, kierowcy oszczędzający na parkingach, pozostawiający auta gdzie się tylko da – to obraz górskich atrakcji turystycznych i okolic stoków narciarskich. Policja i służby biją na alarm: mają coraz więcej problemów z dojazdem do wypadków i zdarzeń.
Chociaż za oknem dodatnie temperatury, a ferie dla dzieci z Dolnego Śląska właśnie się skończyły, góry są wciąż atrakcyjnym celem wypoczynku turystów z głębi kraju. Sokolec, Rzeczka, Przełęcz Trzech Dolin i Andrzejówka wciąż pełne są turytów. I to właśnie do nich tym razem zwracają się policjanci:
– W sytuacji ]kiedy dojdzie do jakiegoś wypadku czy to służby ratownicze w postaci straży pożarnej, GOPR, pogotowia czy policji nie będą w stanie dostać się w te partie gór, nie będą w stanie na czas udzielić pierwszej pomocy. pamiętajmy – jeszcze raz powtórzę – nie parkujmy w sposób nieprawidłowy, w terenach górskich parkujmy tylko na parkingach wyznaczonych – powiedział Marcin Świeży, rzecznik wałbrzyskiej policji
Innym zapalnym miejscem w Górach Sowich jest przełęcz Jugowska – miejsce ulubione przez biegaczy narciarskich. Tam jednak z powodu głębokiej odwilży trasy nie nadają się do użytku i aut jest zdecydowanie mniej niż zwykle:
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Obecnie są te miejsca dozorowane i nie pojawia się tam szczególnie dużo samochodów, a te, które są, parkowane są raczej zgodnie z przepisami. Są tam znaki, wyznaczone miejsca, pamiętajmy o tym, żeby się do tego stosować. Mamy tam również zajzd do drogi przeciwpożarowej – nie zastanawiajmy się czy jest duże zagrożenie pożarowe czy nie. Jeśłi jest zakaz, nie zostawiajmy tam pojazdów – to już Marcin Ząbek z policji w Dzierżoniowie.
Najbardziej jaskrawym przykładem tego, jak tragiczne w skutkach może być pozostawianie samochodów gdzie bądź jest przykład z 2022 roku, kiedy pozostawione samochody uniemożliwiły dojazd służb do wypadku rowerzysty na singletracku w Międzygórzu w masywie Śnieżnika. Czekający na pomoc mężczyzna zmarł.

Zastawiona samochodami droga prowadząca na Przełęcz Trzech Dolin i schroniska Andrzejówka. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Zastawiona samochodami droga prowadząca na Przełęcz Trzech Dolin i schroniska Andrzejówka. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Samochody parkujące i zjeżdżające z ookolic schroniska Andrzejówka w Rybnicy Leśnej. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Samochody parkujące i zjeżdżające z ookolic schroniska Andrzejówka w Rybnicy Leśnej. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Samochody parkujące na drodze dojazdowej do schroniska Andrzejówka. Fot. użyczona / czytelnik

Samochody parkujące na drodze dojazdowej do schroniska Andrzejówka. Fot. użyczona / czytelnik

Samochody parkujące na drodze dojazdowej do schroniska Andrzejówka. Fot. użyczona / czytelnik

Zobacz także
- Porsche vs Fabia. Kolizja na rondzie Niepodległości
- Duża awaria energetyczna na Szczawienku i Piaskowej Górze. Spora część ulic bez prądu
- Ponad 2 miliony wyświetleń i 400 tysięcy użytkowników! Dziękujemy!
- Policja apeluje. Nie zostawiaj dziecka ani psa w nagrzanym aucie – upał może zabić
- Wałbrzych przebuduje Lubelską za 8,5 mln zł. Będą nowe parkingi i ścieżka rowerowa
- Pędził 104 km/h przez Wałbrzych. Stracił prawo jazdy, zanim zdążył się nim nacieszyć
Najczęściej czytane
Wałbrzych. Inwestycja za pięćset milionów Euro
Sytuacja trudna do zaakceptowania. Władze Wałbrzycha komentują sprawę hospicjum
Ponad 90 tysięcy odwiedzających i 600 tysięcy złotych przychodu. Wieża widokowa w Parku Sobieskiego kończy rok działalności
Głuszyca ma wody termalne, ale bez szans na kąpieliska. Miasto rozważa inne wykorzystanie odwiertu
Wałbrzych zyskuje nową markę! Ultima Auto otwiera salon MG!