Dodano: 31 grudnia 2020 11:32
Trzęsienie ziemi w Chorwacji odczuwalne pod Zamkiem Książ
Tematy: dolnośląskie dolny śląsk książ obserwatorium książ podziemia trzęsienie ziemi wałbrzych zamek książ
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
Do silnego trzęsienia ziemi doszło w Chorwacji około południa we wtorek. Magnituda wstrząsu określona została na M6.3. Jak donoszą media straty są ogromne. Wstrząs zarejestrowały także urządzenia Dolnośląskiego Obserwatorium Geofizycznego znajdującego się w podziemiach Zamku Książ.
Aparatura pod Zamkiem Książ została zainstalowana na głębokości blisko pięćdziesięciu metrów pod głównym dziedzińcem. Ma to zapewnić niezakłócony pomiar aktywności sejsmicznej. Sprzęt ustawiono w wybudowanych podczas drugiej wojny światowej korytarzach. Część z nich można dziś zwiedzać w ramach trasy turystycznej.
Obserwatorium wchodzi w skład Polskiej Sieci Sejsmologicznej. Dane są na bieżąco przekazywane do Instytutu Geofizyki Polskiej Akademii Nauk w Warszawie.
– Trzęsienie ziemi z Chorwacji było zarejestrowane na wszystkich stacjach sejsmicznych w Polsce. Nie było odczuwalne przez ludzi w Polsce z uwagi na sporą odległość, natomiast zapisy na urządzeniach są bardzo wyraźne – komentuje Łukasz Rudziński, kierownik Zakładu Sejsmologii Instytutu Geofizyki Polskiej Akademii Nauk.
Urządzenia tego typu co te zainstalowane w podziemiach Zamku Książ są w stanie zarejestrować zjawiska sejsmiczne z całego świata, których siła jest odpowiednio duża.
– Aby taki wstrząs zlokalizowany po przeciwnej stronie świata się zarejestrował, magnituda zjawiska (dawniej nazywanej potocznie skalą Richtera) musiałaby być większa niż około M5.0. Jeżeli chodzi o zjawiska europejskie to stacja w Książu (kod KSP) rejestruje wszystkie wstrząsy o magnitudach powyżej około M3.0 – dodaje Rudziński.
Najbliższe zjawiska sejsmiczne rejestrowane na stacji pod Zamkiem Książ są pochodzenia górniczego i są to zjawiska z rejonów wydobycia miedzi i węgla, leżących odpowiednio około 70 i 150 km od Książa.
– Stacja potrafi zarejestrować zjawiska o magnitudach poniżej M2.0 nawet z odległości ponad 200 km. Zjawiska o M2.0 są w praktyce nieodczuwalne przez ludzi nawet w obszarze blisko epicentrum – są po prostu zbyt słabe – wyjaśnia kierownik Zakładu Sejsmologii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Łukasz Rudziński zwraca także uwagę na fakt, że różnica w sile wstrząsu pomiędzy M2.0, a M3.0 jest dziesięciokrotna, a pomiędzy M2.0, a M4.0 stukrotna.
Zobacz także
- Karambol na A4. Jedna osoba zginęła. Jezdnia w kierunku Wrocławia zablokowana
- Wałbrzych. Trzy rozbite auta na Sikorskiego. Jedna osoba trafiła do szpitala
- Odkryj tajemniczy Dolny Śląsk” nagrodzony na międzynarodowym festiwalu
- Komfort, wygoda i świetna lokalizacja. Zamieszkaj w Jedlinie-Zdroju
- W Głuszycy rozpoczęto realizację kolejnego projektu polsko-czeskiego
- Opozycja chce obniżyć pensję prezydenta Wałbrzycha. Mowa o kilku tysiącach złotych
Najczęściej czytane
- Jest decyzja w sprawie S5 koło Wałbrzycha. Ruszają pierwsze prace
- Wałbrzych. Koniec ZDKiUM. Miasto chce zlikwidować tę jednostkę
- Wałbrzyszanie zrobieni „na festiwal rowerowy”. Gdzie się podziało sto pięćdziesiąt tysięcy złotych?
- Duże utrudnienia na Sobięcinie. Na skrzyżowaniu stoi porzucony duży sprzęt drogowy
- Ponad 80 mln złotych deficytu. Wydatki na poziomie blisko 1,5 miliarda. Jest projekt budżetu Wałbrzycha na przyszły rok