Dodano: 26 grudnia 2019 09:25
Tragedia w Karkonoszach. Mężczyzna zamarzł kilkanaście metrów od schroniska
Tematy: dom śląski karkonosze równie pod śnieżką zamarznięty
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
Do tragicznego zdarzenia doszło na „Równi pod śnieżką”. Pracownicy schroniska „Dom Śląski” poinformowali ratowników karkonoskich GOPR o zauważonym w okolicach schroniska ciele martwego mężczyzny.
Ciało 55-letniego obywatela Czech, na stałe mieszkającego w Pradze znajdowało się kilkanaście metrów od wejścia do schroniska, już po polskiej stronie granicy. Mężczyzna miał wyraźny uraz głowy. Na chwilę obecną nie wiadomo dlaczego mężczyzna nie dotarł do schroniska oraz czy przyczyną jego śmierci było wychłodzenie, upadek, czy też przyczyniły się do niej osoby trzecie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dlm Śląski na Równi pod Śnieżką. Fot. screen YT

Dlm Śląski na Równi pod Śnieżką. Fot. screen YT

Zobacz także
- Górnik Wałbrzych zdobywa Puchar Polski. Po raz pierwszy w historii
- Boguszów-Gorce. Osobówka uderzyła w miejski autobus. Są utrudnienia
- Bajeczna kraina mrozu na Dzikowcu. Nowa wieża w śnieżnej scenerii
- Boguszów-Gorce. Ktoś w nocy wybił szyby w kilku autach. Ich właściciele szukają świadków
- Głuszyca. Siedemset osób wyszło na Sudecką Żyletę. W tym roku niespodzianka
- Kolejne sukcesy programu Going Global
Najczęściej czytane
55-letni mieszkaniec Wałbrzycha został oszukany podczas zakupu samochodu przez internet
Tragedia na plebani w Wałbrzychu. Nie żyje wikariusz
Najlepsze chinkali i chaczapuri? U Vladka na Dzikowcu
Świdnica. Sprzedają najcenniejsze gatunki drewna
W Śródmieściu autobus wbił się w ścianę budynku. Bardzo ślisko na ulicy