Dodano: 13 marca 2021 13:35
Tragedia na drodze pod Jaworem. W wypadku zginęły trzy osoby
Tematy: dolnośląskie dolny śląsk drogi jawor lpr śmigłowiec lpr straż pożarna wypadek
Do tragicznego wypadku na drodze numer 363 z Jawora do Złotoryi doszło dziś rano. Na łuku drogi samochód wypadł z jezdni i uderzył w drzewo. Autem podróżowali czterej mężczyźni. Trzej zginęli na miejscu. Czwarty trafił do szpitala.
Samochód prawdopodobnie jechał zbyt szybki i na łuku drogi w okolicach miejscowości Sichów kierowca stracił panowanie nad autem. Wypadł z drogi i uderzył w drzewo – to wstępne ustalenia w tej sprawie.
– Siła uderzenia była tak duża, że pojazd wypadł z drogi i wylądował kilka metrów dalej w polu – informuje serwis Jawor 998.
Autem podróżowali czterej mężczyźni. Trzy osoby zginęły na miejscu. Czwarty mężczyzna za pomocą śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego został przetransportowany do szpitala we Wrocławiu.
Okoliczności tragedii będą wyjaśniać policja i prokuratura.
Zobacz także
- Głuszyca. Od przyszłego tygodnia remont niewielkiego mostku może sparaliżować ruch na głównej drodze
- Przejazd w kabinie maszynisty i bezpłatne pociągi dla wolontariuszy. Koleje Dolnośląskie na bogato z WOŚP
- Tak budują najdłuższy, pozamiejski tunel drogowy. Konstrukcja powstaje między Bolkowem, a Kamienną Górą [FILM]
- Trudne, zimowe warunki na drogach. Wałbrzyska policja radzi… używajcie łańcuchów
- Wałbrzych. Koniec marzeń o wieży widokowej w Parku Jana III Sobieskiego? Najtańsza oferta na budowę znacznie przewyższa planowany budżet
- Wałbrzych. Na „zielonym rynku” miał być nowoczesny apartamentowiec. Developer wycofał się? Teren jest na sprzedaż
Najczęściej czytane
Szukamy kanalii, która przywiązała na mrozie psa – piszą w mediach społecznościowych pracownicy schroniska dla zwierząt
Dolny Śląsk. Wybuch na stacji benzynowej. Zginęła jedna osoba
Wałbrzych. Zderzenie pociągu z busem. Straż ewakuowała pasażerów
Duża awaria ogrzewania. Cześć Podzamcza i Piaskowej Góry bez ogrzewania i ciepłej wody
Wałbrzych. Droga do Boguszowa-Gorc „przez serpentyny” zamknięta dłużej niż zakładano. Trasa nieprzejezdna jest od września