Dodano: 28 lipca 2020 18:51
To pierwsze badania tego typu na taką skalę w Zamku Czocha. W zabytku pojawili się specjaliści od skaningu
Tematy: dolny śląsk historia zamek czocha
Do badań zaproszonych zostało kilka polskich i dwie słowackie firmy. W jednym z najbardziej tajemniczych zamków w Polsce pojawiło się w sumie pięć skanerów laserowych, dwa małe drony i jeden duży. Efekty pracy mają pomóc w odkryciu kolejnych zagadek. Mogą być też wykorzystane do stworzenia gry czy prezentacji VR.
Przez trzy dni specjaliści, którzy pojawili się w zamku tworzyli cyfrowy odpowiednik zabytku. Zamek jako jedyny tego obiekt został przebudowany na początku XX wieku z uwzględnieniem tajnych przejść i podziemi. Zachowała się część dokumentów z tego okresu. Wszystkie wskazują na istnienie podziemnych tuneli. Być może laserowy skaning da odpowiedź na pytanie, gdzie szukać nieznanych części kompleksu.
– Od dłuższego czasu wspólnie z dyrektorem Zamku Czocha przygotowywaliśmy to spotkanie. To jest chyba pierwszy tego typu skaning w Polsce, gdzie tyle firm naraz będzie prowadzić skaning. Sześć firm. Dla osób zajmujące się tą dziedziną wydarzenie bezprecedensowe – przyznaje Łukasz Orlicki z miesięcznika „Odkrywca”, koordynator całej akcji.
Celem prac było zeskanowanie całego zamku, ale specjaliści skupili się głównie na przyziemiu i parterze. W wersji cyfrowej ma być odwzorowana także bryła zabytku, w tym najstarszy element, czyli zamkowa wieża.
– Zamek Czocha jest miejscem tajemniczym przez ciekawą historię, którą posiada, ale także mamy dostęp do planów budowlanych ostatniego rekonstruktora zamku, gdzie istnieją dowody na to, że Zamek Czocha ma podziemia, o których za wiele nie wiemy – mówi Jarosław Kuczyński, dyrektor Zamku Czocha.
Pozyskane dane wykorzystane zostaną także do stworzenia dokumentacji technicznej. Powstaną także modele 3d, a materiał może służyć także do tworzenia wirtualnej, zamkowej rzeczywistości.
– Połączyliśmy kilka polskich firm, rozpoczęliśmy współpracę z dwoma słowackimi firmami. Mamy łącznie pięć skanerów laserowych, jednego dużego drona, dwa mniejsze, kilka profesjonalnych aparatów fotograficznych, także ten projekt naprawdę jest napompowany sprzętowo – mówi Leszek Trznadel z firmy WROGEO.
Skanowanie laserowe coraz częściej pomaga pasjonatom historii w wyjaśnianiu zagadek.
– Polska jest objęta programem skaningu laserowego, tak zwanego Lidaru, który pozwala różnego rodzaju miejsca na powierzchni ziemi odnajdywać. W archeologii niezastąpiona metoda. Jeżeli chodzi o obiekty, takie jak Zamek Czocha, to już tych obiektów jest coraz więcej przeskanowanych. Dzięki temu można na przykład poddać analizie grubość murów zamkowych. To są także kwestie badań architektonicznych czy historycznych – dodaje Orlicki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także
- Jedlina-Zdrój. Wiesław Zalas nie jest już dyrektorem Centrum Kultury. Decyzję w oświadczeniu wyjaśnia burmistrzyni
- Mikołajkowy Bieg w Wałbrzychu. Hospicjum zaprasza wszystkich, nie tylko biegaczy
- Kupujesz węgiel w interencie. Uważaj na oszustów – radzi policja
- Dziesiątki opon wyrzuconych do potoku. O jesiennym problemie mówią aktywiści stowarzyszenia Czysty Wałbrzych
- Święto muzyki i odsłonięcie muralu 22 listopada w Filharmonii Sudeckiej
- Jarmark Bożonarodzeniowy w Głuszycy. Miasto ogłasza nabór na wystawców
Najczęściej czytane
- Wałbrzych. Koniec ZDKiUM. Miasto chce zlikwidować tę jednostkę
- Wałbrzyszanie zrobieni „na festiwal rowerowy”. Gdzie się podziało sto pięćdziesiąt tysięcy złotych?
- W Głuszycy rozpoczęto realizację kolejnego projektu polsko-czeskiego
- Karambol na A4. Jedna osoba zginęła. Jezdnia w kierunku Wrocławia zablokowana
- Ponad 80 mln złotych deficytu. Wydatki na poziomie blisko 1,5 miliarda. Jest projekt budżetu Wałbrzycha na przyszły rok