Dodano: 26 kwietnia 2020 22:07

Tłoczno na popularnych szlakach. Tak minął pierwszy weekend po otwarciu lasów

Tematy: dolny śląsk góry las

---

Po kilku tygodniach kwarantanny miniony weekend był pierwszym, w czasie, którego nie obowiązywał zakaz wchodzenia do lasów. To sprawiło, że w wielu miejscach na szlakach zrobiło się naprawdę tłoczno. – Takich tłumów w Rudawach Janowickich nie widziałem nawet w czasie ubiegłorocznej majówki – pisze do nas nasz czytelnik.

Lasy oficjalnie otwarto  już w poniedziałek, ale to dopiero właśnie w weekend fakt ten postanowiło wykorzystać wielu mieszkańców naszego regionu.

Jak donosi nasz czytelnik, w okolicach popularnego parkingu na Przełęczy Karpnickiej zaparkowało dziś kilkadziesiąt samochodów. Na szlakach momentami było naprawdę tłoczno.

Przypomnijmy, zgodnie z obowiązującymi wytycznymi, spacerując po lesie nie musimy nosić maseczki, powinniśmy jednak zachować społeczny dystans. Na wycieczkę powinniśmy wybierać się tylko z najbliższymi, z którymi mieszkamy pod jednym dachem.

Warto pamiętać o tym, że miejsca biwakowania i odpoczynku są zamknięte. Choć jak donosi nasz czytelnik, dziś bez problemu można było wejść na punkt widokowy na szczycie Sokolika. Leśnicy apelują jednocześnie o to, abyśmy rezygnowali z popularnych szlaków, tak by unikać tłumów. Warto pamiętać o tych zasadach w czasie kolejnego weekendu.