Dodano: 10 stycznia 2019 13:00
Terenówką po bezdrożach. Sudety Offroad 4×4 znów zagrają dla WOŚP
Tematy: swiebodzice wośp
To już kolejny finał Wielkiej Orkiestry świątecznej Pomocy, w który włączają się kierowcy stowarzyszenia Sudety Offroad 4×4. Ponownie, za symboliczną opłatą, będzie można pojeździć terenówką po bezdrożach. W tym roku auta staną nie w Wałbrzychu, a w Świebodzicach. Jak zwykle będzie grill, jedzenie z kuchni polowej, no i oczywiście najważniejszy punkt programu… „offroad taxi”, czyli możliwość przejechania się z doświadczonymi kierowcami w terenie.
Dla chętnych mocnych wrażeń przewidziano dwie trasy wytycznone w pobliskiej piaskowni – hard, dla samochodów terenowych (ZMOT) i bardziej lajtową, dla samochodów turystycznych. Do dyspozycji będzie 14 samochodów. Teren do jazdy udostępnił za zupełną darmochę pan Dariusz Stefańczyk. Jak co rok gwarantowana jest adrenalina i mnóstwo wrażeń! Jeden, trwający ok. 15-20 minut przejazd kosztował będzie od 15 lub 30 złotych.
Szukajcie MOTO TAXI na terenie świebodzickiego OSiR’u – w niedzielę, od 11 do 16. Wszystkie pieniądze ze sprzedaży ciast, grilla i jazdy trafią na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Zobacz także
- Głuszyca. Waligóra Run Cross, znamy wyniki biegu
- Ruszyła budowa wieży na Dzikowcu
- Wałbrzych. Niebezpiecznie wiek dzieci wchodzących w konflikt z prawem
- Żonkilowa Kwesta dla Hospicjum w Wałbrzychu. Organizatorzy szukają wolontariuszy
- Wałbrzych. Co trzeci skontrolowany kierowca przekroczył prędkość. Podsumowanie środowej akcji policji
- Wałbrzych. Akcja policji, straży i GOPR w Ksiażańskim Parku Krajobrazowym. Pomocy potrzebował 38-latek z oznakami hipotermii
Najczęściej czytane
- Radków. Kłopoty na platformie widokowej. Władze chcą zamknąć dojazd
- Duże utrudnienia na strefie. Zamknięty dojazd do jednego z zakładów
- Informacja o potencjalnie niebezpiecznej przesyłce. Zamknięty budynek dworca Wałbrzych Miasto
- O krok od tragedii w Zamku Książ. Na przejście runęło rusztowanie
- Wandal, który wymalował ekrany na obwodnicy i elewacje budynków trafił na 3 miesiące do aresztu. Wulgarne bazgroły to tylko część jego kłopotów