Tematy: eksploratorzy Piotr Koper pociag złoty pociąg
Historia o „złotym pociągu” wzbudza sensację w nie tylko w Polsce, ale również w Europie i na świecie. Od sierpnia, kiedy zgłoszone zostało znalezisko przez Wałbrzych przewinęły się dziesiątki ekip telewizyjnych z całego świata. Jedni szukają sensacji – inni zysku.
Zdjęcia do filmów o tajemniczym pociągu, który wiosną 1945 roku miał wyjechać z Wrocławia i w tajemniczych okolicznościach zniknął gdzieś w okolicach Wałbrzycha rozpoczął już kanał historyczny History Channel. Także brytyjska telewizja publiczna BBC, słynąca z najlepiej zrealizowanych produkcji dokumentalnych przygotowuje się do rozpoczęcia zdjęć w Wałbrzychu.
Najbardziej zaawansowane prace prowadzi amerykański kanał Discovery Channel, który w piątek 13-go listopada wspólnie z naukowcami z krakowskiej AGH miał wejść na teren przy 65 km. Niespodziewanie jednak już dziś na terenie poszukiwań spotkaliśmy ekipę z Discovery realizującą materiał z prac zespołu Richtera-Kopra. To oni jako pierwsi podjęli się oficjalnej próby potwierdzenia istnienia zaginionego składu. Jednocześnie jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy panowie Koper i Richter wystąpili do magistratu o przedłużenie czasu przeznaczonego na badania o jeden dzień. Oficjalnym powodem opóźnienia miałyby być złe warunki atmosferyczne panujące w pierwszym dniu badań. Padający deszcz uniemożliwiać miał przeprowadzenie dokładnych badań.
W rozmowie z Onet.pl sprzed kilku dni Arkadiusz Grudzień z wałbrzyskiego magistratu potwierdził olbrzymie zainteresowanie mediów sprawą „złotego pociągu”. Przypomniał, że we wrześniu ekipa TVP Historia, próbująca na własną rękę zrealizować materiał na 65 km nie uzyskała od władz Wałbrzycha pozwolenia na wejście na ten teren. Zaprzeczał jednak, że magistrat chce w jakikolwiek sposób faworyzować którąś ze stacji zaznaczając jednocześnie, że ze wszystkimi prowadzone są takie same rozmowy.
Przypomnijmy, że zgodę na nieinwazyjne badanie oczyszczonego terenu na 65 km otrzymały dwie grupy spośród kilku, które zgłosiły się do wałbrzyskich władz. Pierwsza to grupa odkrywców – Piotra Kopra i Andreasa Richtera. Obaj panowie są absolutnie pewni swojego znaleziska. Podkreślają, iż badania potwierdzą jedynie to, co od dawna wiadomo.
Drugą grupą są naukowcy z krakowskiej AGH, którzy wejdą na teren w sobotę, 14-go listopada, dzień po grupie Richtera-Kopra. Razem z nimi pracę rozpocząć miała ekipa Discovery Channel, która jednak zdjęcia rozpoczęła dwa dni wcześniej. Amerykański kanał realizować będzie zdjęcia do filmu o historii, poszukiwaniach i wydobyciu „złotego pociągu”.