Dodano: 20 stycznia 2025 15:54
Tajemniczy chodnik w studni browarnej. Co skrywa XVIII-wieczna twierdza w Srebrnej Górze
Tematy: grzegorz basiński srebrna góra studnia
W Srebrnej Górze, przez weekend eksploratorzy i nurkowie prowadzili trzeci etap badań browarnej studni w srebrnogórskiej twierdzy. Co przykuło ich uwagę?
Studnia browarna to jedna z kilku studni wykutych w twierdzy. Przypomnijmy, że w czasach jej budowy w XVIII wieku, twierdza była miejscem stacjonowania ponad 2 tysięcy żołnierzy pruskich. Posiadała piekarnię, masarnię oraz szpital. Z tej konkretnej studni czerpano wodę na potrzeby fortecznego browaru. Nie byłoby w niej nic szczególnego, gdyby nie odkrycie znajdującego się na głębokości około 30 metrów chodnika o długości 70 metrów, który odchodzi w bok i kończy się murowaną ścianą.
– Chyba najciekawsze jest to, co znajduje się na końcu tego chodnika. Obudowa ceglana, która wypełnia szerszą część tego przejścia. Tam musiało być jakieś rozszerzenie, bo średnica chodnika wcale się nie zwęża. No i ta ściana na końcu – okazało się, że nie jest pionowa, jak początkowo myślałem, ale pochylona względem kierunku chodnika – mówi Krzysztof Krzyżanowski z Grupy Eksploracyjnej miesięcznika „Odkrywca”.
Eksploratorzy przypuszczają, że w tym miejscu znajduje się rodzaj komina, obecnie częściowo zagruzowanego, który prawdopodobnie łączy się z górną częścią fortecznej infrastruktury.
Wciąż jednak nie wiadomo, co znajduje się za zamykającą chodnik ścianą. To tylko jedna z wielu zagadek, jakie skrywa XVIII-wieczna twierdza.
– Jest parę rzeczy, ale to są już bardziej inwazyjne działania. Musimy wynająć koparkę i zacząć kopać w miejscu, gdzie wiemy, że znajdują się wejścia do chodników, do których człowiek nie zaglądał od wielu, wielu lat – mówi Grzegorz Basiński
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Weekendowa eksploracja studni była już trzecim etapem badań tego niezwykłego obiektu. Latem nurkowie przeprowadzili rekonesans i wykonali skaning laserowy 3D. Przed obecnym etapem przez kilkadziesiąt godzin wypompowywano wodę ze studni, aby odsłonić wspomniany 70-metrowy chodnik odchodzący w bok.
Twierdza w Srebrnej Górze wciąż kryje wiele tajemnic, a badacze planują kolejne działania, by rozwikłać zagadki tego wyjątkowego obiektu.

fot. A.Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

fot. A.Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

fot. A.Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

fot. A.Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

fot. A.Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

fot. A.Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

fot. A.Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

fot. A.Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

fot. A.Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

fot. A.Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

Zobacz także
- Dolny Śląsk. Kontrole na autostradach i ekspresówkach
- Policjanci z Wałbrzycha wciąż poszukują zaginionego Przemysława Goleckiego
- Odkryj Krainę Wygasłych Wulkanów
- 70-latek z Wałbrzycha stracił pieniądze przez internetowych oszustów
- 31-latek zatrzymany za niezapłaconą grzywnę
- Dolnośląska delegacja w Brukseli: spotkanie z europarlamentarzystami i wystawa w Parlamencie Europejskim
Najczęściej czytane
Wałbrzych. Wodorowa rewolucja z problemami. Miasto prawdopodobnie unieważni przetarg na dostawę paliwa
Tylko jedna firma chce sprzedawać wodór Wałbrzychowi. Tanio nie jest
Boguszów-Gorce. Stok i wyciąg czynne całe ferie
Jedlina-Zdrój. Dwie atrakcje w cenie jednej. 20 złotych za lodowisko i zjazd na torze saneczkowym
Autobus skosił słup energetyczny. Kolizja na ulicy Piotrowskiego