Szpital w Wałbrzychu. Nie ma jeszcze raportu po kontroli, która doprowadziła do zwolnienia Romana Szełemeja

20 września 2021 12:15. Konferencja prasowa zarządu województwa w Specjalistycznym Szpitalu im.Sokołowskiego w Wałbrzychu. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Tematy: 


Nie ma jeszcze przede wszystkim takiego raportu pokontrolnego, już finalnego. Są pewne przesłanki, które pokazują, że faktycznie mogło dochodzić do pewnych nadużyć – przyznał dziś na konferencji prasowej w Specjalistycznym Szpitalu imienia doktora Alfreda Sokołowskiego w Wałbrzychu wicemarszałek Grzegorz Macko.

Marszałek zapytany o to czy na podstawie prowadzonej kontroli będą składane wnioski chociażby do prokuratury związane z kwestią narażenia pacjentów na utratę zdrowia lub życia przyznał, że w tej chwili urząd nie feruje tak daleko idących wniosków.

Przypomnijmy, Romana Szełemeja ze szpitala zwolniono w piątek. Decyzja miała być podyktowana rażącym naruszeniem obowiązków pracowniczych. Chodzi między innymi o niedokładne rejestrowanie czasu pracy.

REKLAMA

Dlaczego kontrolę wszczęto dopiero teraz, skoro Roman Szełemej pracował w szpitalu od ponad 30 lat, a pracę lekarza łączył z funkcją prezydenta Wałbrzycha od 10?

Nie mieliśmy sygnałów dotyczących konkretnych przewinień, które miały by mieć rzekomo miejsce. Natomiast po tym, kiedy została wymieniona pani dyrektor, została odwołana pani dyrektor Mariola Dudziak, zaczynało do nas docierać coraz więcej informacji, więc zdecydowaliśmy się tę kontrolę wszcząć – przyznaje Grzegorz Macko.

Kontrola dość szybko miała wykazać pola, na których miało dojść do nadużyć.

Ja tutaj tego nie przesądzam. Kontrole jeszcze trwają. Natomiast z oświadczeń szpitala, z tego co udało się do tej pory zweryfikować i jaką wiedzę udało się uzyskać, wynika, że te kontrole muszą być jeszcze bardziej pogłębione i zweryfikować muszą jeszcze wiele faktów, których nie wiedzieliśmy jeszcze kilka tygodni czy miesięcy temu – dodaje Macko, który zasiada także w radzie społecznej szpitala.

Marszałek przyznał, że nie ma jeszcze finalnego, pokontrolnego raportu. Czy zatem zwolnienie doktora Szełemeja przed zakończeniem kontroli było zasadne?

Te fakty, które ukazały się w oświadczeniu (piątkowym oświadczeniu szpitala po zwolnieniu doktora Szełemeja przyp. red.), czyli utrudnianie współpracy z dyrekcją szpitala oraz wykazanie, że chociażby 24 kwietnia, bo taka informacja pojawiła się w oświadczeniu szpitala pan prezydent, tak wynika z tego oświadczenia, wyszedł z pracy, te fakty pokazują, że jesteśmy na pewno zaniepokojeni tymi informacjami i będziemy je w sposób pogłębiony weryfikować. Natomiast czarno na białym widać, że do pewnych nadużyć mogło dojść – tak na pytanie naszego reportera odpowiedział Grzegorz Macko.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dodano: 20 września 2021 12:15
`