Dodano: 20 marca 2023 10:30
Szczawno-Zdrój. Prezes uzdrowiska wyjaśnia powody zawiadomienia śledczych w sprawie Zakładu Przyrodoleczniczego
Tematy: dziennik wałbrzych dziennik wałbrzyski informacje informacje z powiatu wałbrzyskiego informacje ze szczawna-zdroju jacek jackowiak news okolice Wałbrzycha powiat wałbrzyski szczawieńskie szczawno-zdrój uzdrowisko uzdrowisko szczawno-jedlina uzdrowisko szczawno-zdrój wiadomości wiadomosci ze szczawna-zdroju zakład przyrodolczeniczy zpl
W Szczawnie-Zdroju nie milkną echa zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa podczas prac związanych z remontem Zakładu Przyrodoleczniczego, jakie w piątek złożył do świdnickiej prokuratury prezes spółki Uzdrowisko Szczawno-Jedlina Jacek Jackowiak. Jako pierwsi podaliśmy tę informację, sprawie przyglądamy się od samego początku.
Informację o decyzji zwrócenia uwagi śledczych na Zakład Przyrodoleczniczy dziennikarze otrzymali w czwartek późnym popołudniem. Zawiadaomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożył prezez spółki Uzdrowisko Szczawno-Jedlina. Do jakich nieprawidłowośći mogło dojsć?
– Pierwsza płaszczyzna to jest niezgodność wykonania z projektem. Druga – użycie innych materiałów niż wskazane w projekcie i w kosztorysie. Trzecia płaszczyzna to jest linia wykonawca-odbiorca, która budzi niepokój. Tu mamy różnego rodzaju podejrzenia, łącznie z poświadczeniem nieprawdy, oraz to, co martwi zarząd najbardziej, czyli możliwe użycie podczas remontu mas bitumicznych, mogących negatywnie wpłynąć na wody mineralne zalegające pod Szczawnem-Zdrój – mówi Jacek Jackowiak.
REKLAMA
Wątpliwości jest na tyle dużo, że zarząd zdecydował się złożyć zawiadomienie do prokuratury. Takim działaniem prezes chce ukarać winnych odbioru nieprawidłowo wykonanych prac oraz skłonić firmy wykonawcze do naprawy usterek.
– Tam pewne sprawy sprawy się toczą od dawna – na przykład sprawa świetlików i ich nieszczelności toczy się od 2019 roku i to ciągle cieknie. To sią takie zaniedbania długie, od 2019 roku minęły cztery lata, to masa czasu – dodaje prezes Jackowiak.
W tym roku Uzdrowisko Szczawno-Jedlina otrzymało 6 milionów dofinansowania z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego na dalsze prace remontowe. Straty spowodowane pożarem, jaki strawił zabytkowy Zakład Przyrodoleczniczy w 2018 roku szacowane są dziś na ponad 30 milionów złotych. Urząd marszałkowski zapowiedział kontrolę uzdrowiskowej spółki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także
- Opozycja chce obniżyć pensję prezydenta Wałbrzycha. Mowa o kilku tysiącach złotych
- Wałbrzych. Koniec ZDKiUM. Miasto chce zlikwidować tę jednostkę
- Wałbrzych. Akcja „Zimą nie bądź obojętny”
- Jedlina-Zdrój po powodzi. Tematy rozmów na Kongresie Samorządowym we Wrocławiu
- Wałbrzych. Podwyżka opłat za wywóz śmieci. Decyzję we wtorek podejmą radni
- Boguszów-Gorce. Strażacy proszą o wsparcie. Tym razem nie w sprawie pożarów
Najczęściej czytane
- Jest decyzja w sprawie S5 koło Wałbrzycha. Ruszają pierwsze prace
- Duże utrudnienia na Sobięcinie. Na skrzyżowaniu stoi porzucony duży sprzęt drogowy
- Ponad 80 mln złotych deficytu. Wydatki na poziomie blisko 1,5 miliarda. Jest projekt budżetu Wałbrzycha na przyszły rok
- Akcja policji na wałbrzyskiej giełdzie. Policjanci zabezpieczyli podrobiony towar o wartości 100 tysięcy złotych
- Wałbrzych. Kończy się nabór wniosków na mieszkania przy Traugutta. Zainteresowanie? To może zaskoczyć