Dzielnicowy pierwszego komisariatu, będąc poza służbą, zauważył na jednej z ulic Szczawna-Zdroju mężczyznę, którego rozpoznał jako sprawcę oszustwa sprzed dwóch tygodni.
– Kobieta kończąc turnus w szczawieńskim sanatorium wywiesiła karteczkę z informacją, iż poszukuje transportu do Ostrowa Wielkopolskiego. W dniu kiedy miała opuścić budynek, ku jej zaskoczeniu, przed południem zgłosił się do niej mężczyzny, który zaoferował swoja pomoc. 74-latka poinformowała, że jest w stanie zapłacić za przejazd 300 złotych, ale dżentelmen stwierdził, że to za dużo i że pójdzie tylko rozmienić przekazaną mu przez mieszkankę województwa wielkopolskiego gotówkę, by część jej oddać. Pokrzywdzona postanowiła więc z walizkami poczekać na nieznajomego, ale ten niestety nie miał zamiaru jej pomóc i już nie wrócił z pieniędzmi – informuje kom. Marcin Świeży.
Kobieta zgłosiła sprawę na policję. W trakcie działań zabezpieczono wizerunek sprawcy i przekazano go wszystkim patrolom.
– W poniedziałek w trakcie dnia wolnego od służby czujny dzielnicowy pierwszego komisariatu – sierż. szt. Paweł Sasim – w grupie spacerowiczów w Szczawnie-Zdroju rozpoznał sprawcę przestępstwa. Zareagował zatrzymując 60-latka i do pomocy wezwał wsparcie w postaci policjantów będących akurat w pracy. Funkcjonariusze kryminalni z tej jednostki przejęli podejrzanego i jeszcze tego samego wieczora mężczyzna został przesłuchany.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawca przyznał się do popełnionego przestępstwa. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Grozi mu kara pozbawienia wolności do ośmiu lat.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.