Dodano: 16 lutego 2021 09:48

Szczawno-Zdrój. Podpalił radiowóz Straży Miejskiej. W czasie zatrzymania wyciągnął nóż. Ostatecznie trafił na oddział psychiatryczny

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Tematy: 


33-letni mieszkaniec Szczawna-Zdroju przyznał się do podpalenia samochodu. Przypomnijmy, radiowóz spłonął w niedzielę po południu. Zajście i sprawcę zarejestrowały kamery monitoringu. Szybko wytypowano kim może być sprawca. Mężczyznę zatrzymano jeszcze tego samego dnia.

Mieszkańca uzdrowiska zatrzymano w niedzielę w mieszkaniu przy ulicy Sienkiewicza. 33-latek na widok policjantów próbował uciekać, gdy to mu się nie udało, wyciągnął nóż sprężynowy. Mężczyzna został jednak szybko obezwładniony i zatrzymany.

Jak informuje policja, 33-latek był trzeźwy. Przyznał się do podpalenia samochodu. Obecnie, decyzją lekarza, został umieszczony w zamkniętym oddziale szpitala psychiatrycznego na obserwację. Jeżeli jego stan pozwoli na prowadzenie dalszych czynności, mieszkaniec Szczawna-Zdroju ma być doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszy zarzuty.

REKLAMA

Grozi mu kara do pięciu lat więzienia.

Spalony radiowóz Straży Miejskiej w Szczawnie-Zdroju fot. użyczone / Komenda Miejska Policji w Wałbrzychu

Spalony samochód straży miejskiej. fot. DAI / Dziennik Wałbrzych

Spalony samochód straży miejskiej. fot. DAI / Dziennik Wałbrzych

Spalony samochód straży miejskiej. fot. DAI / Dziennik Wałbrzych

Spalony samochód straży miejskiej. fot. DAI / Dziennik Wałbrzych

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Zobacz także