To właśnie w powiecie kłodzkim jest w tej chwili najgorsza sytuacja. Tu mowa nie tylko o Kłodzku, ale także o Stroniu Śląskim, ale także o Lądku-Zdroju. Przypomnijmy, w Kłodzku w nocy Nysa Kłodzka i kanał Młynówka wystąpiły z brzegów. Niestety, premier przyznał, że jest informacja o pierwszej ofierze śmiertelnej w powiecie kłodzkim – mowa o utonięciu.
Donald Tusk zaapelował w Kłodzko do mieszkańców całego regionu o to, by ci nie lekceważyli poleceń służb, także w sytuacji, gdy dotyczą one ewakuacji.
Premier podkreślił, że służby informują o ewakuacji w momencie, gdy jest ona jeszcze możliwa. W obecnej, dynamicznej sytuacji, bardzo szybko może się okazać, że ewakuacja danego miejsca nie jest już możliwa.
W powiecie kłodzkim mogą być problemy z łącznością. Także dla użytkowników telefonów komórkowych.
Sytuacja na zbiornikach przeciwpowodziowych jest w powiecie kłodzkim poważna – przyznał w Kłodzku premier Donald Tusk. Przypomnijmy, w nocy stracono kontrolę nad zaporami w Międzygórzu i Stroniu Śląskim. Woda przelała się przez zapory. Premier zapewnił jednak, że obie tamy wytrzymają napór wody.