Dodano: 24 lipca 2019 10:49
Sypią się blisko 30 metrowe ściany Twierdzy Srebrna Góra. Trwają prace ratujące zabytek
Tematy: dolny śląsk remont srebrna góra twierdza twierdza srebrna góra
Specjalne dźwigi i alpiniści pojawili się na ścianie górnej wieży donjonu Twierdzy Srebrna Góra. – To najtrudniejszy w historii etap remontu – przyznaje Grzegorz Basiński. Prace pochłoną ponad milion złotych. Polegają na uzupełnieniu dwóch olbrzymich wyrw na liczącej blisko 30 metrów wysokości wieży.
Prace trwają na górnej wieży donjonu, czyli najważniejszego, najbardziej rozpoznawalnego elementu twierdzy.
– Mury zewnętrzne sypią się na potęgę. Ubytki sięgają nawet trzech metrów głębokości. Tutaj dwie największe wyrwy pod kanałami odwadniającymi, miejsce, gdzie woda zamarzała w zimie, później rozmarzała i powodowała takie zniszczenia. Tutaj alpiniści wiszą. Zrzucili już to co luźne, teraz montują siatki zabezpieczające, kotwią je, po to by od dołu można było bezpiecznie prowadzić prace – tłumaczy Grzegorz Basiński, koordynator do spraw ochrony zabytków Twierdza Srebrna Góra.
REKLAMA
W miejscu dwóch największych wyrw staną specjalne, stalowo-żelbetonowe ruszty, które będą zabudowywane kamieniem odzyskanym z dna fosy. Ze wstępnych wyliczeń wynika, że zużytych zostanie ponad 300 metrów sześciennych kamienia.
Na teren budowy nie może wjechać ciężki sprzęt. Na koronie wieży ustawiono niewielki, specjalistyczny sprzęt. Na ścianach pracują alpiniści, którzy wkręcają w mur setki kotew montujących siatkę zabezpieczającą.
Już wiadomo, że dwa metry mury trzeba niemal rozebrać, bo grożą zawaleniem. Odbudowany zostanie także gzyms na koronie. To blisko 26 metrów bieżących specjalnego, ozdobnego kamienia.
– Dzisiaj mamy dwie wyrwy na wieży liczącej 29 metrów. Wmontujemy tam specjalną konstrukcję i na koniec odtworzymy samo lico. Kamienie, które kiedyś odpadły i spadły do fosy musimy wciągnąć na górę i wmurować w ścianę – podsumowuje Basiński.
Remonty Twierdzy Srebrna Góra trwają bez ustanku od 2006 roku. Trwający remont, to najtrudniejszy etap w historii. Prace pochłoną 1 milion 150 tysięcy złotych netto, w głównej mierze to dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Prace potrwają do października. W czasie prac twierdza jest dostępna dla turystów.
Zobacz także
- Stan sieci KD – 19 września 2024, godz. 15
- Stronie Śląskie. Apel powodzian – potrzebni są wolontariusze
- Dzierżoniów. 60 tysięcy worków z piaskiem dla Wrocławia
- Kłodzko. Szabrownicy okradają powodzian
- Region świdnicki. Dwie miejscowości pod wodą. Zalane wodociągi
- Głuszyca. Zamknięta droga łączącą Głuszycę z Rybnicą Leśną
Najczęściej czytane
- Lubachów. Woda pokonała zaporę! Ziścił się najczarniejszy scenariusz
- Ważna informacja dla Wałbrzycha i okolic w sprawie pitnej wody
- Dramatyczna sytuacja na tamie w Lubachowie. Lada chwila woda może przelać tamę
- W Wałbrzychu wydano już ponad 4 tysiące worków. Najtrudniejsza sytuacja była na Poniatowie, Starym Zdroju i Podgórzu
- Wałbrzych. Sporo podtopień, wiele zalanych i nieprzejezdnych miejsc