Dodano: 2 października 2019 12:31
Świdnica. Zdecydowany sprzeciw grupy mieszkańców wobec wycinki drzew w Parku Młodzieżowym
Tematy: drzewa park świdnica wycinka
List otwarty do konserwatora zabytków w sprawie wycofania się z planów wycinki drzew w Parku Młodzieżowym skierowała grupa mieszkańców Świdnicy, która obawia się, że po zapowiadanej przez miasto rewitalizacji, park straci swój leśny charakter. Jak przyznają działacze, pod listem podpisało się blisko pół tysiąca osób. Miasto odpowiada, nasze intencje zostały źle odczytane.
Grupa mieszkańców Świdnicy apeluje, by Park Młodzieży zachował swój leśny charakter. Działacze twierdzą, że wystarczy przeprowadzić jedynie prace pielęgnacyjne. Duże, martwe drzewa można skrócić do kilku metrów, by stały się domem dla owadów – przyznają.
– Nie wszystkie parki muszą wyglądać na jedno kopyto. Tu park ma charakter leśni i taki park mieszkańcy chcą mieć, i taki park powinien tu pozostać. Pozwólmy temu ekosystemowi żyć. Nie musimy robić hucpy na 720 drzew po to, żeby komuś pasowało do koncepcji – mówi Paweł Gromek, arboreta i mieszkaniec Świdnicy.
REKLAMA
To właśnie wycinki blisko 700 drzew obawiają się mieszkańcy. Przyznają, że rewitalizacja może obejmować wyremontowanie alejek, odbudowę zabytkowej altany czy montaż monitoringu, nie powinna jednak obejmować wycinki.
– Tych drzew nie trzeba wycinać. O nie trzeba zadbać. W dobie chronienia wszystkiego co nas otacza bądźmy ludźmi, którzy robią coś dla przyrody, a nie ją niszczą – dodaje inny mieszkaniec.
Urzędnicy odpierają argumenty urzędników i przyznają, że wciąż nie mają decyzji na wycinkę drzew i nie można mówić jeszcze o konkretnej liczbie drzew przeznaczonych do wycinki.
Warto przypomnieć, że park jest wpisany na listę zabytków, zatem jakiekolwiek prace muszą być uzgadniane z konserwatorem zabytków.
W tym momencie miasto ma jedynie zgodę na zabiegi pielęgnacyjne na blisko 700 drzewach. Skąd zatem obawy mieszkańców? Urzędnicy przyznają, być może była to zła interpretacja dokumentu, który zawierał inwentaryzację drzew. To w nim znalazła się propozycja wycinki ponad 700 drzew.
– W tym momencie nie mamy jeszcze żadnej decyzji. Składamy wniosek do konserwatora zabytków z propozycją wycięcia 304 drzew. W tym 175 ze względów sanitarnych i 129 zagrażających bezpieczeństwu. Nie ma mowy o wycince 707 drzewach – mówi Magdalena Dzwonkowska ze świdnickiego magistratu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mieszkańcy Świdnicy zapowiadają walkę o drzewa. Chcą powołać stowarzyszenie i zapraszają miasto do debaty w sprawie rewitalizacji Parku Młodzieżowego.
Zobacz także
- Dziesiątki opon wyrzuconych do potoku. O jesiennym problemie mówią aktywiści stowarzyszenia Czysty Wałbrzych
- Święto muzyki i odsłonięcie muralu 22 listopada w Filharmonii Sudeckiej
- Jarmark Bożonarodzeniowy w Głuszycy. Miasto ogłasza nabór na wystawców
- Karambol na A4. Jedna osoba zginęła. Jezdnia w kierunku Wrocławia zablokowana
- Wałbrzych. Trzy rozbite auta na Sikorskiego. Jedna osoba trafiła do szpitala
- Odkryj tajemniczy Dolny Śląsk” nagrodzony na międzynarodowym festiwalu
Najczęściej czytane
- Jest decyzja w sprawie S5 koło Wałbrzycha. Ruszają pierwsze prace
- Wałbrzych. Koniec ZDKiUM. Miasto chce zlikwidować tę jednostkę
- Wałbrzyszanie zrobieni „na festiwal rowerowy”. Gdzie się podziało sto pięćdziesiąt tysięcy złotych?
- Duże utrudnienia na Sobięcinie. Na skrzyżowaniu stoi porzucony duży sprzęt drogowy
- Ponad 80 mln złotych deficytu. Wydatki na poziomie blisko 1,5 miliarda. Jest projekt budżetu Wałbrzycha na przyszły rok