Pijany, bezdomny mężczyzna oblał denaturatem i podpalił kolegę. Częściowo zwęglone zwłoki znaleźli mieszkańcy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nadpalone i częściowo zwęglone zwłoki mężczyzny odkryli na jednym z podwórek przy ulicy Wałbrzyskiej miejscowi mieszkańcy. Okazało się, że miejsce jest objęte lokalnym monitoringiem, który zarejestrował zbrodnię. Przebieg zdarzenia zszokował śledczych.
Zmarły to 42-letni bezdomny, dobrze znany świdnickim służbom. Sprawcą okazał się, również bezdomny, 37-letni Damian S. Został zatrzymany jeszcze tego samego dnia. Mężczyźnie grozi kara od 15 lat więzienia do dożywocia. Dokładne informacje na temat przyczyny zgonu ma dać sekcja zwłok, która zostanie przeprowadzona jeszcze dziś.