Uwaga kierowcy i rowerzyści. Starosta zamyka ruch w Lubachowie. Do tamy dojedziesz wyłącznie od strony Zagórza.

27 kwietnia 2016 07:00. Rowerzysta mijający znak zakazu wjazdu zmieniający organizację ruchu w rejonie zapory wodnej w Lubachowie. Lipiec 2015. Fot. Jacek Zych

Uwaga kierowcy i rowerzyści. Podobnie jak w roku ubiegłym Starosta Wałbrzyski podjął decyzję o czasowej zmianie organizacji ruchy przy zaporze w Lubachowie. Od czwartku 28 kwietnia to popularne miejsce wycieczek rowerowych stało się praktycznie niedostępne dla cyklistów.

Od czwartku 28 kwietnia 2016 roku wystąpią utrudnienia w ruchu w okolicach wjazdu na zaporę w Lubachowie. Wszystko z powodu zamknięcia jednego kierunku ruchu na drodze prowadzącej od skrzyżowania z drogą 383 Świdnica-Jugowice do tamy i dalej, wzdłuż Jeziora Bystrzyckiego, aż do skrzyżowania z drogą do wsi Michałkowa. Na dalszym odcinku, aż do Zagórza Śląskiego, nadal obowiązuje ruch dwukierunkowy.

Odcinek drogi, na którym obowiązuje ruch jednokierunkowy.

Odcinek drogi, na którym obowiązuje ruch jednokierunkowy.

Co to w praktyce oznacza? Cykliści jadący od strony Świdnicy i Wałbrzycha przez Modliszów i Złoty Las nie mogą jak do tej pory zjechać w lewo tuż za elektrownią wodną w Lubachowie i podjechać na tamę krótkim, 1 km odcinkiem. Jedynym sposoben dostania się tam jest dalsza podróż drogą 383 aż do Zagórza Śląskiego i dopiero tam, objeżdżając jezioro, mogą skierować się w stronę tamy.

REKLAMA

W przysłanym komunikacie starostwo tłumaczy decyzję:

Wprowadzenie tej zmiany jest podyktowane koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa na tej drodze, ułatwienie prowadzenia ewentualnych akcji przez służby ratunkowe i policję oraz zapewnienie większej ilość miejsc do parkowania w okresie nasilonego ruchu turystycznego.

Jako o zupełnie absurdalnym mówią o zakazie wjazdy napotkani rowerzyści, podjeżdżający na tamę mimo obowiązującego zakazu. To właśnie oni są najbardziej poszkodowani wprowadzonymi zmianami, a wprowadzenie zakazu jest całkowitym zaskoczeniem. Zapytaliśmy dziś rzeczniczkę Starostwa Powiatowego w Wałbrzychu Marikę Tokarską o możliwość wyłączenia z zakazu rowerzystów przez dołączenie do znaku tabliczki T-22 „nie dotyczy rowerów”. Wciąż czekamy na odpowiedź.

W dramatycznej sytuacji znaleźli się właściciele pensjonatu Fregata, leżącego w bezpośrednim sąsiedztwie zapory. 

Dla nas zamknięcie ruchu w kierunku do tamy w okresie wakacyjnym to dramat. Zostaliśmy praktycznie odcięci od ruchu turystycznego – mówią w rozmowie z nami. – Skoro problemem były zaparkowane na poboczu auta wędkarzy dlaczego nie postawiono po prostu znaku zakazującego parkowania i postoju? – dodają.

W długi majowy weekend pod tamą można będzie spotkać patrol policji, wyłapujący kierowców i rowerzystów podjeżdżających pod tamę niezgodnie z nowym oznakowaniem. Kierowcom radzimy rozwagę, a rowerzystom wybierających się pod tamę – podprowadzenie rowerów.

Droga jaką musiał do tej pory pokonać rowerzysta aby dostać się na tamę w Lubachowie

Droga jaką musiał do tej pory pokonać rowerzysta aby dostać się na tamę w Lubachowie

Obecna odległość jaką musi pokonać rowerzysta aby dostać się na tamę w Lubachowie

Obecna odległość jaką musi pokonać rowerzysta aby dostać się na tamę w Lubachowie

Znak zakazu wjazdu zmieniający organizację ruchu w rejonie zapory wodnej w Lubachowie. Lipiec 2015. Fot. Jacek Zych

Znak zakazu wjazdu zmieniający organizację ruchu w rejonie zapory wodnej w Lubachowie. Lipiec 2015. Fot. Jacek Zych

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dodano: 27 kwietnia 2016 07:00
`