13 grudnia na mocy dekretu Rady Państwa wprowadzono na obszarze Polski stan wojenny, o czym poinformował w porannym wystąpieniu gen. Jaruzelski. Już w nocy komandosi zajęli budynki telewizji i radia oraz centra telekomunikacji i łączności, a do miast wkroczyły kolumny pancerne wojska i milicji. W tej operacji użyto łącznie ok. 70 tys. żołnierzy, 30 tys. funkcjonariuszy milicji, 1750 czołgów, 1400 pojazdów opancerzonych, 500 wozów bojowych, 9 tys. samochodów. Pod broń powołano kilkadziesiąt tysięcy rezerwistów, a żołnierzom służby zasadniczej przedłużono służbę wojskową. W ramach akcji „Jodła” zatrzymano ok. 5 tys. osób.
Dekret o stanie wojennym zawieszał działanie wszystkich organizacji, stowarzyszeń i związków zawodowych, zakazywał organizowania strajków i akcji protestacyjnych, wszelkich zgromadzeń i manifestacji. Główne zakłady i gałęzie przemysłu zostały zmilitaryzowane. Wprowadzono godzinę milicyjną między 22.00 a 6.00, zakazano opuszczania miejsca zamieszkania bez przepustki, wyłączono telefony, poddano cenzurze korespondencję i rozmowy telefoniczne, zawieszono zajęcia w szkołach i na uczelniach, zakazano wydawania publikacji, pozostawiając tylko dwie centralne gazety: „Trybunę Ludu” i „Żołnierza Wolności” oraz kilka lokalnych pism PZPR.
14 grudnia 1981 r. fala strajków objęła cały kraj. Strajki okupacyjne ogłoszono w kilkuset największych zakładach pracy. Do ich spacyfikowania użyto jednostek ZOMO i wojska wyposażo- nych w pojazdy opancerzone i czołgi. Rozbito strajki w Stoczni Szczeciƒskiej, Hucie im. Lenina, kopalni „Manifest Lipcowy”, na wrocławskim Grabiszynku, w porcie gdańskim, Hucie Katowice. W wielu miejscowościach strajkom towarzyszyły demonstracje uliczne. Najbardziej gwałtowny przebieg miały w Gdańsku. Szczególnie silny opór stawiali robotnicy Śląska, aż do 28 grudnia trwał strajk górników w kopalni „Piast”. 16 grudnia funkcjonariusze MO otworzyli ogień do broniących się górników w kopalni „Wujek” – sześciu zginęło na miejscu, trzej cięż̋ko ranni zmarli w szpitalu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W 49 ośrodkach odosobnienia osadzono ok. 10 tys. osób, „w stosunku do których zachodziło uzasadnione podejrzenie, że pozostając na wolności, prowadzić będą działalność zagrażającą interesom bezpieczeństwa i obronności państwa”. Byli to członkowie i doradcy „Solidarności”, działacze opozycji demokratycznej, intelektualiści związani z „Solidarnością”. Internowano także kilkadziesiąt osób z ekipy Edwarda Gierka.