Tematy: bielawa dzierżoniów policja
Plantację konopi zlikwidowano dzięki wspólnej akcji policji z Bielawy i Dzierżoniowa. Rosło na niej blisko 200 roślin konopi. Można było z niej wyprodukować około 17 tysięcy porcji narkotyku. W rej sprawie zatrzymano trzy osoby. Dwie na trzy miesiące trafiły już do aresztu.
To policjanci z Bielawy zajmujący się walką z przestępczością narkotykową ustalili personalia osób i adresy, gdzie mogą znajdować się znaczne ilości narkotyków. Sprawa wydawała się na tyle poważna, że zaangażowano do niej także funkcjonariuszy z Dzierżoniowa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Okazało się, że już w czasie pierwszego przeszukania na terenie Bielawy zabezpieczono ponad 440 porcji marihuany. To był jednak początek. Dalsze czynności w powiecie sieradzkim doprowadziły do zlikwidowania plantacji, na której rosło 195 roślin konopi. Można było z nich uzyskać blisko 17 tysięcy porcji narkotyku. W miejscu uprawy odnaleziono także wysuszone konopie, który mogły służyć do wyprodukowania kolejnych 3 tysięcy porcji narkotyku.
W związku z prowadzonym postępowaniem zatrzymanych zostało 3 mężczyzn. Wobec dwóch osób sąd zastosował areszt na okres trzech miesięcy, a jedna osoba została oddana pod dozór policji.
Za posiadanie i uprawę narkotyków grozi kara do 3, a gdy przedmiotem przestępstwa jest ich znaczna ilość nawet do 10 lat pozbawienia wolności.