Dodano: 20 października 2023 17:56

Spokojnie, to tylko awaria! Po trzech miesiącach usuną wyciek na Wrocławskiej

Wyciek na ulicy Wrocławskiej, tuż poniżej skrzyżowania z ulicą Uczniowską i Aleją de Gaulle’a pojawił się w sierpniu. W sprawie dostaliśmy wiele zgłoszeń od naszych czytelników. Początkowo w miejscu awarii nic się nie działo. Po kilku tygodniach stanęły tam jedynie potykacze z informację o awarii i z przeprosinami z utrudnienia. Po ponad dwóch miesiącach wiemy już, kiedy i jak ma zostać usunięty wyciek.

O awarię zapytaliśmy wałbrzyskie wodociągi. Dopiero po kilku tygodniach otrzymaliśmy odpowiedź na nasze pytania. Wyciek ma być usunięty dopiero… za miesiąc i ma kosztować ponad 70 tysięcy złotych.

Jak informują nas wodociągi, uszkodzeniu uległa magistrala wodna o średnicy pięćdziesięciu centymetrów, która doprowadza wodę między innymi do zakładów Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Wodociągi nie odpowiedziały nam na pytanie, jak poważna i rozległa jest awaria. Jest ona jednak na tyle poważna, że tradycyjny sposób naprawy wiązałby się z koniecznością rozkopania części ulicy Wrocławskiej i wstrzymaniem na kilka dni dostaw wody do zakładów na strefie. Choć oficjalnie nikt o tym nie mówił, o tym problemie pisaliśmy już dwa miesiące temu.

Od sierpnia trwały poszukiwania wykonawcy, który podjąłby się obejścia uszkodzonego fragmentu bez rozkopywania drogi i wstrzymywania dostaw wody na dłużej niż dobę. Rozważana była metoda przewiercenia się pod ulicą. Poszukiwania firmy, która by się tego podjęła, zakończyły się jednak fiaskiem.

Kolejny scenariusz zakłada wprowadzenie w uszkodzoną rurę nowej, o węższej średnicy – 35 centymetrów. Cała operacja ma potrwać około 20 godzin.

Awaria pojawiła się w sierpniu i od tego czasu woda wciąż wycieka. Wyciekać będzie jeszcze niespełna miesiąc. Trudno oszacować ilość wody, która wyciekła z systemu. Zdaniem naszych rozmówców, można mówić o wycieku, który wypełniłby kilka pełnowymiarowych basenów sportowych.