Dodano: 7 kwietnia 2021 19:23

Śmigłowiec LPR w Jugowicach. Karetka jechała aż z Bielawy

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Tematy: 


To jest Nasz news

Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!

Najpierw strażacy, potem karetka pogotowia, w końcu załoga śmigłowca ratunkowego LPR – w takiej kolejności wzywane były służby ratunkowe po zgłoszeniu o zatrzymaniu akcji serca u jednej z mieszkanek Jugowic. Ostatecznie dojechali wszyscy.

W środę około godziny 18 wpłynęło zgłoszenie o mieszkance Jugowic z zatrzymaną akcją serca. Pierwsi na pomoc ruszyli strażacy OSP Walim i zastęp z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 z ulicy Przemysłowej w Wałbrzychu. Jednocześnie do chorej wezwano karetkę pogotowia. Ta jechała jednak aż z Bielawy.

Z uwagi na ciężki stan pacjentki do akcji skierowano załogę ratunkowego śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Strażacy zabezpieczyli miejsce lądowania śmigłowca, ostatecznie na miejsce dojechała też karetka. Ostatecznie kobietę zabrała karetka.

REKLAMA

Śmigłowiec LPR w Jugowicach. fot. DAI / Dziennik Wałbrzych

Śmigłowiec LPR w Jugowicach. fot. DAI / Dziennik Wałbrzych

Śmigłowiec LPR w Jugowicach. fot. DAI / Dziennik Wałbrzych

Śmigłowiec LPR w Jugowicach. fot. DAI / Dziennik Wałbrzych

Śmigłowiec LPR w Jugowicach. fot. DAI / Dziennik Wałbrzych

Śmigłowiec LPR w Jugowicach. fot. DAI / Dziennik Wałbrzych

Śmigłowiec LPR w Jugowicach. fot. DAI / Dziennik Wałbrzych

Śmigłowiec LPR w Jugowicach. fot. DAI / Dziennik Wałbrzych

Śmigłowiec LPR w Jugowicach. fot. DAI / Dziennik Wałbrzych

Śmigłowiec LPR w Jugowicach. fot. DAI / Dziennik Wałbrzych

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Zobacz także