Dodano: 1 listopada 2021 17:33
Śmieci w Wałbrzychu. Od jutra miejski MZUK zamiast Alby. Czeka nas chaos?
Do tej zmiany miasto przygotowywało się od kilku miesięcy. Urzędnicy zapewniają, że są gotowi i śmieci nie zasypią Wałbrzycha, choć nowe pojemniki nie dotarły jeszcze do wszystkich mieszkańców. Ci obawiają się wzrostu cen. Gmina zapewnia jednak, że cała operacja zmierza właśnie do tego, by opłaty za wywóz śmieci nie rosły.
Miasto wspólnie z Miejskim Zakładem Usług Komunalnych, który przejmuje obowiązki Alby zapewniają, że wszystko jest gotowe. Miejska spółka zatrudniła już pięćdziesięciu pracowników, w większości przejętych od poprzedniego wykonawcy usługi i kupiła nowe śmieciarki.
– To są śmieciarki miejskie, które będą obsługiwać miasto na dwie zmiany. Wszystkie są nowe. Fabrycznie nowe. Są śmieciarki duże, wielotonowe, ale są też śmieciarki małe, które sprawdzą się w wąskich ulicach – przekonuje Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha.
REKLAMA
Bez wątpienia największym wyzwaniem w czasie tej zmiany jest wymiana pojemników. Na te wydano ponad cztery miliony złotych!
Nowe pojemniki są dostarczane do mieszkańców już od kilkunastu dni. Akcji nie uda się zakończyć do 2 listopada, czyli do dnia, w którym MZUK przejmie obowiązek wywożenia śmieci.
Miasto dostarczyło już 15 tysięcy pojemników o najmniejszych pojemnościach. W ostatnich dniach października dowieziono blisko 2,5 tysiąca większych śmietników.
– Pozostałe 3 – 3,5 tysiąca będziemy rozwozili w listopadzie, żeby nie zablokować i nie stworzyć sytuacji braku miejsca. Będziemy to realizować etapowo. Będziemy zabierać stare pojemniki i stawiać nowe. Gdyby się okazało, że w którymś miejscu jest tych pojemników za mało, za dużo lub w ogóle ich nie ma, na każdym pojemniku jest numer telefonu. Proszę do nas dzwonić – mówi Bogdan Stanek, prezes MZUK.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
MZUK zapewnia, że akcja ma być prowadzona etapowo, by nie było… chaosu. Mieszkańcy mają nawet nie zauważyć wymiany pojemników.
Podstawowa stawka opłaty za wywóz śmieci w Wałbrzychu wynosi 27 złotych. Mieszkańcy obawiają się, że zmiana podmiotu, który będzie się zajmował wywozem śmieci doprowadzi do wzrostu opłaty. Miasto zapewnia jednak, że jest wręcz przeciwnie, a zmiana ma powstrzymać wzrost cen. Na jak długo? Czas pokaże.
Zobacz także
- Wałbrzych. MOPS wyróżniony za innowację
- Mikołajkowy Bieg dla Hospicjum w Wałbrzychu – nie tylko dla biegaczy
- Przepis na miłość w Jedlinie- Zdroju. Uroczyste obchody jubileuszy małżeńskich
- Wałbrzych. Nadmierna prędkość i cofnięte uprawnienia. Ustalenia policji w sprawie dachowania na Świdnickiej
- Dolny Śląsk. Dramat w ośrodku wychowawczym. 60-letni wychowawca z zarzutami. 13-latek w śpiączce
- Strefa Sowa nasi goście to prawdziwi odkrywcy
Najczęściej czytane
- Wałbrzych. Koniec ZDKiUM. Miasto chce zlikwidować tę jednostkę
- Wałbrzyszanie zrobieni „na festiwal rowerowy”. Gdzie się podziało sto pięćdziesiąt tysięcy złotych?
- W Głuszycy rozpoczęto realizację kolejnego projektu polsko-czeskiego
- Karambol na A4. Jedna osoba zginęła. Jezdnia w kierunku Wrocławia zablokowana
- Maciej Awiżeń odwołany. Nowym wojewodą dolnośląskim będzie Anna Żabska