Dodano: 8 stycznia 2024 16:48
Skradziony strażakom sprzęt porzucony na polu. Policja wciąż szuka złodzieja
– Informujemy, że skradziony w trakcie działań ratowniczo-gaśniczych w miejscowości Bobolice sprzęt należący do naszych kolegów z OSP Sieroszów został odnaleziony porzucony w polach – informuje Komenda Powiatowa Policji w Ząbkowicach Śląskich. Przypomnijmy, sprzęt skradziono, gdy strażacy gasili pożar.
Do kradzieży doszło w miniony piątek. Strażacy dostali wówczas zgłoszenie do pożaru stodoły w miejscowości Bobolice. Akcja trwała od dwudziestej drugiej do drugiej w nocy. To w tym czasie ktoś ukradł specjalistyczną przecinarkę do stali i betonu i piłę spalinową. Strażacy o kradzieży poinformowali w mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziś policja informuje, że skradziony sprzęt odzyskano. Policja zapewnia jednak, że to nie koniec sprawy.
– To jednak nie koniec naszych działań. Osobę, która dopuściła się tej kradzieży chcemy pociągnąć do odpowiedzialności. Dlatego prosimy wszystkich, którzy mają jakiekolwiek informacje na ten temat o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Ząbkowicach Śląskich pod numerem telefonu 478 756 200 lub 222 – apeluje policja.

Zobacz także
- Park wodny w Jedlinie-Zdroju czasowo zamknięty. Uszkodzenie spowodowane nieprawidłowym użytkowaniem
- 41 incydentów o charakterze migracyjnym. Podsumowanie tygodnia kontroli na granicy z Niemcami
- Szczawno-Zdrój. Bezpieczniej dla pieszych, wolniej dla kierowców
- Skazani, ale wciąż na wolności. Policja szuka trzech mieszkańców regionu
- Motocykl zepsuł się na S3. Policjanci pomogli włoskiej turystce
- Świdnica. Trzecia w kolejce do tytułu Rowerowej Stolicy Polski
Najczęściej czytane
Cenny zabytek sakralny regionu znów zachwyci. Ruszyła konserwacja unikalnych fresków i ołtarzy
Wałbrzych. Główna ulica miasta zostanie zamknięta. Duże kłopoty dla mieszkańców
Tragedia na Sobięcinie. W pożarze zginęła jedna osoba
Nowa baza autobusowa za miliony. Zajezdnia ma kosztować 75 mln złotych
Zwiększony zrzut wody ze zbiornika w Lubachowie. Powód: prognozowane opady