Dodano: 7 kwietnia 2022 17:54
Skocznia narciarska w Karpaczu na celowniku złomiarzy! Straty na blisko 15 tysięcy złotych
Mężczyznę podejrzanego o kradzież metalowych elementów z terenu skoczni narciarskiej w Karpaczu zatrzymali policjanci. Straty oszacowano na blisko piętnaście tysięcy złotych. 27-latek został zatrzymany kilka godzin po kradzieży. Stanie przed sądem. Grozi mu kara do pięciu lat więzienia.
Okazało się, że podejrzanym w tej sprawie jest mieszkaniec powiatu karkonoskiego.
– Jak ustalili mundurowi mężczyzna pod osłoną nocy dopuścił się w Karpaczu kradzieży. Jego łupem padłu elementy metalowe z terenu skoczni narciarskiej. Były to stalowe kraty pomostowe oraz metalowa furtka. Wartość poniesionych straty oszacowano na blisko 15 tysięcy złotych – informuje policja.
W ujęciu mężczyzny pomogły nagrania z kamer monitoringu. Wszystko wskazuje na to, że 27-latek skradzione elementy sprzedał w punkcie skupu złomu.
– Teraz za kradzież odpowie on przed sądem, a grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tego zdarzenia – czytamy w policyjnym komunikacie.

Skocznia narciarska w Karpaczu na celowniku złomiarzy! Straty na blisko 15 tysięcy złotych fot. użyczone / Policja Jelenia Góra
Zobacz także
- Kapitan Albert Kościński i jego pies Orion są już w Turcji. Strażak z Wałbrzycha bierze udział w specjalnej misji
- Kiedy podczas leczenia wady zgryzu konieczny jest zabieg chirurgiczny?
- Smog w Wałbrzychu. Na stronach miasta informacja o ryzyku dotyczącym pyłu PM10. Lepiej unikać aktywności na zewnątrz
- Bieg Gwarków 2023. Znamy plany organizatorów
- Nowy szef policji w Głuszycy. Poprzedni komendant po 30 latach służby odchodzi na emeryturę
- Wojciech Murdzek gościem programu Studio Dziennik. Rozmawiamy o innowacyjności i stowarzyszeniu OdNowa
Najczęściej czytane
Eksplorator wszedł do porzuconego magazynu porcelany „Książ”. W nim setki porzuconych talerzy [FILM]
Jest wyrok w sprawie jaką Anna Żabska wytoczyła burmistrzowi Szczawna-Zdroju. Sąd Okręgowy nie miał wątpliwości
Nie jedna, a dwie firmy mają odśnieżać drogi w Wałbrzychu. Wśród nich nie ma firmy, która wcześniej dbała o drogi zimą
Pobojowisko połamanych sanek w Andrzejówce. Pracownicy schroniska piszą o „TUMIWISIZMIE” i publikują specjalny apel
Dwie rozbite osobówki na Sikorskiego w Wałbrzychu. Na miejscu policja