Dodano: 4 grudnia 2024 09:33

Silnik wyrwany z auta. BMW w nocy rozbiło się na S3

Do pierwszej w nocy trwały utrudnienia na dolnośląskim odcinku drogi ekspresowej S3. Na trasie w kierunku Legnicy, na odcinku z Kamiennej Góry do Bolkowa w nocy rozbił się samochód. Siła uderzenia była na tyle duża, że silnik auta wylądował w sporej odległości od samochodu.

Samochód, na wysokości miejscowości Jaczków, uderzył z nieznanych przyczyn w bariery energochłonne. Okoliczności wypadku, do którego doszło po godzinie dwudziestej pierwszej, wyjaśnia policja. Dwie osoby zostały poszkodowane.

– Kierujący BMW z niewyjaśnionych przyczyn uderzył w bariery energochłonne, po czym zatrzymał się na jednym z pasów ruchu. Siła uderzenia była tak duża, że doszło do wyrwania silnika, a części zostały porozrzucane na dużej odległości – informuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Jaworze.

Samochodem, jak informuje Komenda Miejska Policji w Wałbrzychu, kierował 18-latek.

– Niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze w połączeniu z brakiem wyobraźni kierującego to prawdopodobnie przyczyna wypadku, do którego doszło na drodze ekspresowej S3. Wczoraj około godz: 21:40, 18-letni mieszkaniec powiatu kamiennogórskiego, jadąc w kierunku Legnicy samochodem osobowym marki BMW, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery energochłonne. W wyniku zderzenia kierujący i 19-letni pasażer odnieśli obrażenia, na szczęście nie zagrażające ich życiu, zostali przewiezieni do szpitala, gdzie została im udzielona niezbędna pomoc medyczna. Policjanci zatrzymali prawo jazdy i dowód rejestracyjny. Kierujący BMW był trzeźwy – informuje wałbrzyska policja.