9-letnie dziecko i 46-letnia kobieta zginęli wczoraj w wypadku w Piławie Górnej. Natomiast w wypadku na autostradzie A4 zginął 63-latek. To dwa najtragiczniejsze wypadki w ostatnich dniach. Policjanci apelują, bądźmy czujni, dostosujmy prędkość do warunków panujących na drogach i odpoczywajmy w czasie podróży. Nie traćmy także czujności, choć może nam dokuczać tak zwane przesilenie wiosenne.
Do tragicznego wypadku w Piławie Górnej doszło wczoraj przed godziną szesnastą. Według wstępnych ustaleń wynika, że 46-latka nie ustąpiła pierwszeństwa jadącemu prawidłowo 20-latkowi. Uderzenie w bok auta było tak silne, że samochód wywrócił się na dach. Na miejscu zginął 9-letni chłopiec. Kobietę do szpitala przetransportowało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, jednak 46-latki nie udało się uratować. Okoliczności wypadku bada prokuratura i policja.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło wczoraj także na dolnośląskim odcinku A4. W okolicach Legnicy w stojącą w korku ciężarówkę wjechał Renault Master. 63-letni kierowca zginął na miejscu.
Policjanci apelują o dostosowanie prędkości do panujących na drodze warunków i zachowanie bezpiecznej odległości o poprzedzających pojazdów. Wybierając się w dłuższą podróż pamiętajmy o odpoczynkach na trasie, szczególnie teraz, gdy nasza koncentracja może być obniżona w związku z tak zwanym przesileniem wiosennym – apelują funkcjonariusze.