Dodano: 18 grudnia 2022 11:18
Samochodem uderzył w latarnię i zbiegł. Policja poszukuje kierowcy
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
Śliska droga nie pomogła kierowcy, który dziś przed południem stracił panowanie nad samochodem i uderzył w latarnię. Póki co przyczyn zdarzenia nie udało się ustalić, bo kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia.
Niebezpieczna sytuacja wydarzyła się na ulicy Świdnickiej. Kierowca renault Scenic nie opanował samochodu i z impetem uderzył w przydrożną latarnię. Siła zderzenia była na tyle duża, że wyrwała i złamała lampę. Według naszych nieoficjalnych informacji kierowca zbiegł z miejsca wypadku i jest poszukiwany przez policję.
My przypominamy: na drogach jest bardzo ślisko. Służby odśnieżają główne ciągi komunikacyjne, środków chemicznych i soli używają jednak bardzo oszczędnie. Zbity śnieg zamienia się w lód, miejscami jest naprawdę bardzo niebezpiecznie.

Nic dziwnego że zbiegł, mandat może być wyższy od wartości samochodu. Też bym zwiał. Przyjazne państwo kur. jego mać..
Samochód byl skradziony uciekł złodziej
I słusznie! Zwiał, bo pewnie jeszcze był pijany czyli morderca!
Złodziej… Bo każdy pijak to złodziej
Zapytaj Mamy
Zobacz także
- Ponad setką na Świdnickiej w Wałbrzychu. Kierowca stracił prawo jazdy na trzy miesiące
- To mieszkaniec Wałbrzycha uciekł policji w Bolkowie. Akcją na parkingu zajęłą się prokuratura
- Biegacze z Dolnego Śląska wśród uczestników rekordowego Rossmann Run 2025
- Sudecki Festiwal Biegów Górskich w Głuszycy. Dwa dni sportowych emocji w sercu Sudetów
- Innowacje z Dolnego Śląska na Web Summit Vancouver
- Wałbrzych ma mistrza świata w brazylijskim jiu-jitsu. Kamil Pernej triumfuje w ADCC
Najczęściej czytane
Wałbrzych przegrywa z Wrocławiem bitwę na frekwencję. Zamek Książ za darmo dla mieszkańców dolnośląskiej stolicy
Tu wygrał Karol Nawrocki. Dane ze wszystkich komisji
Po 25 latach pierwszy pociąg dojechał do Karpacza! Zobacz cały przejazd
Zderzenie pojazdów między Jedliną-Zdrój a Głuszycą. Ruch wahadłowy
To nie był koniec wyburzeń Porcelany Krzysztof. Właśnie zrównano z ziemią kolejny budynek
Dlaczego za każdym razem to jest gruz?