Dodano: 27 września 2021 12:14
Rusztowania na wieży widokowej na Wielkiej Sowie. Prace przy elewacji ruszą jednak dopiero wiosną?
Tematy: góy sowie wielka sowa wieża widokowa
Trwa zapowiadany od kilku miesięcy remont wieży widokowej na Wielkiej Sowie. Sama wieża jest zamknięta dla turystów. Na budowli pojawiło się także rusztowanie. Jednak prace przy elewacji prawdopodobnie nie rozpoczną się już w tym roku, a wiosną przyszłego roku.
– Na wieży zamontowane jest rusztowanie. Trudno powiedzieć czy jeszcze w tym roku uda się rozpocząć prace budowlane, bo ja zawsze będę przypominać o specyficznych i wyjątkowych warunkach, które panują na Wielkiej Sowie. Za chwilę może być zima, za chwilę może spaść śnieg – mówi Dorota Konieczna Enozel, burmistrz Pieszyc.
Przypomnijmy, na wykonanie remontu wieży wykonawca ma czas do 2023 roku i do tego czasu atrakcja Wielkiej Sowy ma być zamknięta. Burmistrz Pieszyc liczy jednak, że prace uda się zakończyć rok wcześniej.
Prace budowlane na Wielkiej Sowie można jednak prowadzić tylko w miesiącach letnich, bo nawet w maju potrafi tam jeszcze zalegać śnieg.
Ogrodzono także niewielki fragment polany wokół wieży. Sam szczyt turyści mogą jednak odwiedzać. Wciąż do dyspozycji mają tam miejsca do odpoczynku, wiaty turystyczne czy paleniska. Działa także punkt gastronomiczny. Co zmieni się po remoncie?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Remont obejmuje przede wszystkim elewację wieży. Obiekt ma być także osuszony. Prace pochłoną blisko 800 tysięcy złotych.
Zobacz także
- Seria zatrzymań poszukiwanych przez wałbrzyską policję
- 41. Bieg Krasnali w Czarnym Borze już w ten weekend
- Dobra wiadomość dla mieszkańców Ziemi Wałbrzyskiej
- Szczawno-Zdrój szykuje się na 33. finał WOŚP
- W urzędzie miejskim doszło do szarpaniny ze strażą miejską? Jest prokuratorskie śledztwo
- Głuszyca szykuje się na 33. finał WOŚP
Najczęściej czytane
- Wszyscy Polacy zapłacą za wodorową rewolucję w Wałbrzychu? Miasto zrozumiało, że wodór jest drogi
- Wałbrzych. Znamy ceny biletów na lodowisko. Atrakcja ruszy 31 stycznia
- Pierwszy autobus wodorowy już popsuty. Nie wiadomo jak długo potrwa naprawa
- Nowe miejsca z odcinkowym pomiarem prędkości. W naszym regionie cztery lokalizacje
- Tajemniczy pożar i śmierć koło Rzeczki. Śledczy szukają świadków