Dodano: 23 listopada 2016 14:47
Rozpoczął się remont wiaduktu nad ulicą Wieniawskiego. Utrudnienia potrwają do końca roku
Do końca roku potrwaja remont wiaduktu kolejowego nad ulicą Wieniawskiego. Polskie Linie Kolejowe rozpoczynają właśnie gruntowną modernizację obiektu.
O tym, że wiadukt kolejowy przebiegający nad ulicą Wieniawskiego jest w nienajlepszym, mówiąc oględnie, stanie przekonali się kierowcy, kiedy w czerwcu tego roku odpadły od niego kawałki okładziny betonowej. Zamknięcie na kilka godzin przebiegającego pod nim fragmentu ulicy Wieniawskiego sparaliżowało praktycznie pół miasta. Na ulicach: Długiej, Ogrodowej, Gagarina i De Gaule’a utworzyły się gigantyczne korki, zanotowano kilkudziesięciominutowe opóźnienia autobusów komunikacji miejskiej.
Obecnie PLK przeprowadzi gruntowną renowację wiaduktu. Spod torowiska usunięta zostanie warstwa nasypu, pod którym ułożona ma być specjalna ekomasa, mająca za zadanie uszczelnić podłoże od wody deszczowej i topniejącego śniegu. W tym samym celu po obu stronach wiaduktu, w bezpośrednim sąsiedztwie torowiska, zainstalowane zostają specjalne dreny. Uzupełnione zostaną braki w betonowej konstrukcji wiaduktu, a całość spięta zostanie specjalnymi klamrami, usztywniającymi konstrukcję. Wnętrze wyłożone zostanie siatką zabezpieczającą przed osypywaniem się odłamków betonu, a całość elewacji odnowiona i odmalowana.
W związku z pracami remontowymi wyłączane z ruchu będą kolejne pasy ruchu. Mieszkańcy Podzamcza mogą się więc spodziewać utrudnień i korków, szczególnie w okresach nasilonego ruchu – przed weekendami oraz w okresie przedświątecznym.
Całość prac zakończyć ma się do końca 2016 roku. Szacowany koszt modernizacji wiaduktu to 1,1 mln złotych
***
Kamienny, dwuprzęsłowy wiadukt nad potokiem Szczawnik został wysadzony 7 lub 8 maja 1945 r. przez wycofujące się wojska niemieckie likwidujące boczne odgałęzienia od Śląskiej Kolei Górskiej. Wiadukt w obecnym stanie został odbudowany w latach 1946-1947 jako konstrukcja jednoprzęsłowa z łukiem betonowym opartym na nowych murowanych z cegły przyczółkach. Konstrukcja nie miała wówczas odpowiednika w kraju, do dziś budzi zaciekawienie wysokim prześwitem łuku i cienkim prześwitem sklepienia i jezdni. Pomimo tego że linia szczawieńska zawsze była jednotorowa szerokość tego obiektu wskazuje, że budowany był z perspektywą ułożenia na nim kiedyś drugiego toru. (zródło: www.dolny-slask.org.pl)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W długoletniej perspektywie związanej z uruchomieniem kolei aglomeracyjnej kolejny przekop przez nasyp nie ma żadnego sensu. Mieszkańcy Podzamcza mają przecież do dyspozycji oprócz ronda koło Tesco przejazd do ul. Wrocławskiej przez ulice: Ogrodową, Gagarina czy Wieniawskiego.
Od razu widać, że less nie mieszka na Podzamczu. Totalnie zakorkowana ul. Wrocławska nigdy nie będzie alternatywą dla pustej i szerokiej obwodnicy Szczawna. Wystarczy jedna obsuwa na wiadukcie (taka jak w czerwcu) i rondo jest odcięte a Wrocławska i cały Wałbrzych sparaliżowany. Nasyp i tak jest już przekopany przy TESCO, więc jaka kolej miałaby tam jeździć. Te parę metrów łącznika ułatwiłoby życie kierowców w całym mieście.
nie lepiej to rozebrac pszeciesz i tak sa tory rozebrane to po co ten most
Zobacz także
- Kilka dni temu przejechał przez tunel na S3. GDDKiA poszukuje kierowcy tego samochodu
- Stronie Śląskie. Mieszkańcy mają dość czekania na odbudowę mostu
- 100 milionów na ratowanie zabytków zniszczonych przez powódź
- Wyjedź na weekend w Jeseniki do Czech. Czeski rząd zwróci ci część kosztów
- Śnieżyca w Wałbrzychu. Problemy na drodze? To numery telefonów do służb
- Wałbrzych. Nieprzytomna 9-latka. W mieszkaniu wysokie stężenie czadu
Najczęściej czytane
- Głuszyca. Zakończono odwierty termalne. Co z wodą?
- Wałbrzych szykuje się na kataklizmy. W szkołach pojawią się agregaty
- Wałbrzych. Policyjne BMW znów rozbite. Auto grupy SPEED dopiero co wróciło z serwisu
- Uzdrowiska Szczawno- Zdrój i Jedlina- Zdrój, zapraszają na miejskiego Sylwestra
- Kolizja z udziałem policyjnego BMW w Wałbrzychu. W sieci pojawiło się nagranie
Aby zapobiec paraliżowi komunikacyjnemu Podzamcza wystarczy przekopać nasyp na wysokości myjni samochodowej przy al. Podwale i zrobić łącznik (raptem kilkadziesiąt metrów) do obwodnicy Szczawna. Pół Podzamcza by tamtędy jeździło a i Szczawno by trochę odetchnęło z ulgą.