Dodano: 10 listopada 2019 16:23
Rozebrano wiadukt kolejowy przed Mieroszowem. Co z pociągami do Czech?
Co dalej z pociągami do Czech? – zastanawiają się nasi czytelnicy informując o rozebranym w czwartek wiadukcie kolejowym w Kowalowej koło Mieroszowa. Sprawdziliśmy. Rzeczywiście wiadukt przebiegający ponad drogą krajową DK35 został całkowicie rozebrany.
Andrzej Lipiński, burmistrz Mieroszowa zapewnia jednak, że nie ma powodu do obaw:
– Z tego co wiem, obiekt zostanie odbudowany. Prace prowadzi PKP PLK i to oni udzielą wszystkich informacji – powiedział w rozmowie z Dziennikiem Andrzej Lipiński.
Tymczasem kierowcy jadący do Mieroszowa i dalej do Czech muszą liczyć się z utrudnieniami na DK35 w Kowalowej. Przy rozebranym wiadukcie jezdnia zwężona została do jednego pasa, wprowadzono ruch wahadłowy, kierowany sygnalizacją świetlną.
Do sprawy wrócimy już we wtorek, 12 listopada.

Rozebrany wiadukt kolejowy w Kowalowej. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych
Zobacz także
Najczęściej czytane
Kamienna Góra. W mieście po II wojnie światowej działała nazistowska, niemiecka partyzantka?
Śmierć w Chatce pod Śnieżnikiem. Nowe fakty
Ważne! Wałbrzych. Zapadł się fragment jezdni na Chrobrego. Gigantyczne korki w centrum
Zapadlisko na Chrobrego. Priorytetem jest utrzymanie ruchu. To stara kanalizacja [FILM]
Wałbrzyszanin powołany do kadry narodowej. Ma dopiero 15 lat