Dodano: 28 października 2023 11:08
Rosną ceny na Orlenie. Spółka wydała oświadczenie
Tematy: orlen
Drugi tydzień po wyborach, a na stacjach Orlen ceny Paliwa idą w górę. W piątek po południu ze wszystkich stacji w Wałbrzychu i okolicach najdrożej było na otwartej tuż przed wyborami stacji w Mieroszowie. Na nazywanej dworczykówką stacji za litr oleju napędowego trzeba było zapłacić 6,44 grosze, za litr popularnej 95-ki – 6,45 grosze. Dla porównania w Wałbrzychu, przy Wieniawskiego analogicznie trzeba było płacić 6,32 zł i 6,39 zł.
Do rosnących z dnia na dzień cen odniósł się sam Orlen. Utrzymujące się przez kilka tygodni przed wyborami ceny poniżej 6 złotych tłumaczy prowadzoną polityką stabilizacji, a podwyżki – między innymi konfliktem izraelsko-palestyńskim. Oto treść oświadczenia:
Ceny paliw w Polsce niezmiennie pozostają jednymi z najniższych w Europie. Niski poziom cen na krajowym rynku detalicznym jest w dużym stopniu efektem prowadzonej przez ORLEN polityki stabilizacji. Stabilizacja cen paliw jest zjawiskiem korzystnym z punktu widzenia całej gospodarki, jak i indywidualnych klientów.
ORLEN działa w sposób rynkowy, co oznacza, że jego polityka cenowa jest kształtowana z uwzględnieniem sytuacji makroekonomicznej. Spółka na bieżąco monitoruje czynniki mające wpływ na ceny paliw i dostosowuje do nich poziom swoich cen hurtowych. We wrześniu i na początku października sytuacja na rynku globalnym wskazywała na spadek cen paliw gotowych, spowodowany między innymi stagnacją gospodarczą w krajach konsumujących najwięcej paliw, dodatkową podażą paliw i ropy naftowej oraz wysokim poziomem zapasów. W pierwszym tygodniu października ceny ropy naftowej spadły o ok. 10 dolarów za baryłkę. Spadały również notowania paliw gotowych – oleju napędowego o prawie 11 proc. a benzyny o ponad 16 proc. Potwierdzało to słuszność założeń przyjętych przez koncern.
Tendencja spadkowa została jednak przerwana wskutek eskalacji sytuacji na Bliskim Wschodzie. Wojna palestyńsko-izraelska wywołała obawy o możliwość rozszerzenia się konfliktu na inne kraje regionu, czego efektem może być znaczące ograniczenie podaży ropy i paliw gotowych na rynek. Od tego czasu notowania ropy naftowej i paliw gotowych znalazły się w tendencji wzrostowej i już teraz powróciły do poprzednich poziomów.
Zaostrzenie się konfliktu palestyńsko-izraelskiego nie było zdarzeniem, które można było przewidzieć. Natomiast będzie w kolejnych miesiącach wpływać na notowania ropy naftowej i paliw, w znaczący sposób ograniczając możliwość ich spadku, a w niekorzystnym scenariuszu – powodując ich gwałtowny wzrost. Jest to istotny czynnik, który koncern bierze pod uwagę i odpowiednio do tego dostosowuje ceny oferowanego paliwa.
ORLEN będzie jednak kontynuował politykę stabilizacji, starając się ograniczać wahania cen paliw spowodowane niestabilnością sytuacji geopolitycznej i gospodarczej na świecie. Z punktu widzenia konsumentów zasadnicze znaczenie ma to, że koncern nadal będzie zabiegał, aby ceny detaliczne w Polsce pozostały jednymi z najniższych w Europie.

Fot. A.Pisarska / Dziennik Wałbrzych

Fot. użyczone / Dziennik Wałbrzych

Zobacz także
- Park wodny w Jedlinie-Zdroju czasowo zamknięty. Uszkodzenie spowodowane nieprawidłowym użytkowaniem
- 41 incydentów o charakterze migracyjnym. Podsumowanie tygodnia kontroli na granicy z Niemcami
- Szczawno-Zdrój. Bezpieczniej dla pieszych, wolniej dla kierowców
- Skazani, ale wciąż na wolności. Policja szuka trzech mieszkańców regionu
- Motocykl zepsuł się na S3. Policjanci pomogli włoskiej turystce
- Świdnica. Trzecia w kolejce do tytułu Rowerowej Stolicy Polski
Najczęściej czytane
Cenny zabytek sakralny regionu znów zachwyci. Ruszyła konserwacja unikalnych fresków i ołtarzy
Wałbrzych. Główna ulica miasta zostanie zamknięta. Duże kłopoty dla mieszkańców
Tragedia na Sobięcinie. W pożarze zginęła jedna osoba
Nowa baza autobusowa za miliony. Zajezdnia ma kosztować 75 mln złotych
Zwiększony zrzut wody ze zbiornika w Lubachowie. Powód: prognozowane opady