W oświadczeniu do wyników kontroli przeprowadzonej w Specjalistycznym Szpitalu imienia doktora Alfreda Sokołowskiego w Wałbrzychu odniósł się Roman Szełemej, którego kontrola dotyczyła. – Z przykrością stwierdzam, że po raz kolejny Przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego obecnej kadencji, publicznie zniesławiają moją osobę – czytamy w oświadczeniu.
Przypomnijmy, dziś rano Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego poinformował o wyniku kontroli w wałbrzyskim szpitalu. Kontroli, która dotyczyła głównie zwolnionego doktora Romana Szełemeja. Urząd przekonuje, że w objętym kontrolą czasie medyk, a jednocześnie prezydent Wałbrzycha złamał regulamin pracy. Wskazano dwie daty, w których doktor Szełemej, zgodnie z dokumentami, miał być na dyżurze w szpitalu, gdy tymczasem fizycznie go nie było.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Z przykrością stwierdzam, że po raz kolejny Przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego obecnej kadencji, publicznie zniesławiają moją osobę. W komunikacie rzecznika prasowego Michała Nowakowskiego zawarte są nieprawdziwe informacje, które mają uwiarygadniać sam fakt „przeprowadzenia kontroli”. Pragnę zauważyć, że ta kontrola Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego dotycząca mojej pracy została przeprowadzona poza mną, nikt z kontrolujących nie widział nawet potrzeby wysłuchania mnie, czy doręczenia mi wyników kontroli. Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego rozstrzygnął sprawę zaocznie – czytamy w oświadczeniu wydanym przez Romana Szełemeja.
REKLAMA
Prezydent Wałbrzycha przyznaje, że nie będzie wchodził w polemikę z informacjami zawierającymi nieprawdziwy przekaz. Jego powściągliwość ma wynikać z faktu, że te same zarzuty są przedmiotem postępowania sądowego przed Sądem Pracy.
– Lojalność procesowa każe mi w żaden sposób nie wpływać, także poprzez publikacje prasowe, na proces sądowy. Pozostaję w zaufaniu, że Sąd Pracy bezstronnie rozstrzygnie podejmowane przez aktualną Dyrekcję Szpitala oraz obecnych Przedstawicieli Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego dyskryminujące i zniesławiające mnie działania – przekonuje Szełemej.
Prezydent przyznaje także, że przekazana dziś przez urząd marszałkowski informacja wpisuje się w prowadzone rozgrywki polityczne.
– Jako samorządowiec zauważam, że także dzisiejsza wypowiedź p. Michała Nowakowskiego w imieniu Marszałka Województwa zapisuje niechlubną kartę wykorzystywania autorytetu instytucji samorządowych do własnych rozgrywek politycznych” – czytamy w oświadczeniu.