Dodano: 1 grudnia 2019 16:49

Rodzina szuka psów. Za pomoc w odnalezieniu zaoferowano nagrodę

To jest Nasz news

Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!

Rodzina spod Jeleniej Góry szuka dwóch młodych psów – Alvina i Aresa, które zostały zabrane spod ich domu w Kwietnikach. Za pomoc w odnalezieniu zaoferowano nagrodę.

18 listopada bieżącego roku spod domu w podjeleniogórskich Kwietnikach zwabiono do samochodu i wywieziono, prawdopodobnie w okolice Kaczorowa, dwa młode psy. Jeden to roczny owczarek niemiecki – Alvin, drugi, Ares, to wesoły wielorasowiec w tym samym wieku.

Właścicielka psów o zdarzeniu zawiadomiła policję, jednak prosi też o pomoc internautów. Na Facebooku opublikowała wpis z prośbą o pomoc w ich odnalezieniu. Kilka dni temu psy widziane były w okolicach Kaczorowa, jednak jak powiedziała nam ich właścicielka – dziś mogą być wszędzie, nawet w okolicach Wałbrzycha.

REKLAMA

POMOZCIE NAM WROCIC DO DOMU…
Tel 600 143 084 NAGRODA ZA WSKAZANIE MIEJSCA POBYTU NASZYCH PSIAKOW
Pieski prawdopodobnie blakaja się w miejscowosciach PLONINA ,KACZOROW,Świdnik, Pastewnik , Radomierz i okolice.Bardzo prosimy każdego z tych stron o udostepnienie posta. Czy ktoś z mieszkańców widział??? (Pieski zostały wywiezione 18.11 Przed południem z miejscowości Kwietniki) Jeśli ktoś je zobaczy bardzo proszę żeby zabezpieczył pieski i zadzwonił do nas. Nie są agresywne. To młode przerażone sytuacja i głodne dzieciaki. Kochani liczymy na Waszą pomoc i bardzo dziękujemy wszystkim za zaangażowanie❤❤❤❤
Kochani czy ktoś może widział te dwa psiaki??psy sa mlode ale dosc duze. 18.11 zostały zwabione do auta i wywiezione prawdopodobnie w okolice Kaczorowa. Mogą blakac się po pobliskich wioskach bądź ktoś je przygarnal. Bardzo proszę o rozgladanie się może u kogoś z Państwa znajomych przebywają. Napewno są głodne i przemarzniete..BARDZO je kochamy i tesknimy😢 Sprawa zgloszona na policje.Proszę dzwonić pod podany nr tel o każdej porze 600 143 084
– Mam ogromną prośbę, gdyby ktoś je zobaczył żeby nas powiadomić i spróbować je zabezpieczyć do naszego przyjazdu. Nie są to psy agresywne tylko przestraszone i z pewnością bardzo głodne – prosi Małgorzata Bartos.

Pomimo młodego wieku psy są ze sobą zżyte i istnieje duże prawdopodobieństwo, że biegają razem.