Tematy: bite dzieci marek rusin prokuratura rejonowa w świdnicy świdnica
Nawet 10 lat pozbawienia wolności grozi dwojgu rodzicom, którzy przez niemal 4 lata, często pod silnym wpływem alkoholu znęcali się nad swoimi dziećmi. Wszystko działo się w czterech ścianach mieszkania. Nikt z sąsiadów nic nie widział, nikt nie zawiadamiał policji.
Terroryzujący swoje dzieci rodzice zostali zatrzymani tuż przed świętami przez świdnickich policjantów. Śledczy zarzucają im długotrwałe fizyczne i psychiczne znęcanie się nad nieletnimi. Gehenna mieszkających w wielorodzinnej kamienicy, w ścisłym centrum miasta dzieci miała trwać ponad 4 lata . Nikt z sąsiadów nie reagował.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Dzieci nie wytrzymały tego napięcia. Powiadomiły starszego brata, który jest osobą pełnoletnią i mieszka już poza mieszkaniem rodziców. On przybył do dzieci i powiadomił policję – powiedział naszemu reporterowi Prokurator Rejonowy ze Świdnicy Marek Rusin.
W chwili zatrzymania 39-letnia kobieta miała we krwi ponad 2,5 promila alkoholu. Ojciec dzieci uciekł z mieszkania. Został zatrzymany, kompletnie pijany, kilkadziesiąt minut później. Oboje zostali oddani do dyspozycji prokuratora. Śledczy postawili parze zarzuty i wystąpili o najsurowsze środki zapobiegawcze – 3-miesięczny areszt tymczasowy.
– Przestępstwo zarzucane podejrzanym, to jest znęcanie się nad nieporadnymi dziećmi zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 10 lat. Rodzice względem dzieci stosowali przemoc fizyczną i psychiczną, naszym zdaniem zachodzi wysokie prawdopodobieństwo, że jeżeli zostaliby na wolności wpływaliby na dzieci i nakłaniali do zmiany zeznań.
Gehenna dzieci trwała ponad 4 lata. Jak powiedział prokurator Marek Rusin śledczy nie przypominają sobie takiej sytuacji, kiedy za znęcanie się nad dziećmi zostali ukarani oboje rodzice. Trójka rodzeństwa trafiła pod opiekę najstarszego, pełnoletniego brata. O ich dalszym losie zadecyduje sąd rodzinny. Rodzicom grozi od roku do dziesięciu lat więzienia.