Dodano: 23 lutego 2022 18:45
Pułapki na dziki miały być lekarstwem na całe zło. Z naciskiem na „miały”…
Tematy: dziki odłownie piaskowa góra pułapki na dziki roman szełemej
Pułapki na dziki miały być sposobem na pozbycie się ich z terenu miasta. Po tym, jak jeden z myśliwych na zlecenie Urzędu Miasta urządził sobie ich rzeź na w centrum Podzamcza zastąpiły taki właśnie planowy odstrzał. Gmina podpisała umowę z firmą, która posatwiła na terenie miasta tzw odłownie – pułapki, w które miały się łapać zwabione zapachem rozsypanej tam karmy zwierzęta.
– Podjąłem decyzję o całkowitym zaprzestaniu odstrzału dzików, nawet tego, który miałby być poza granicami ścisłego miasta – powiedział podczas spotkania on-line z mieszkańcami Wałbrzycha prezydent Szełemej. – W związku z tym podjąłem decyzję, jako jedne z pierwszych miast w Polsce, instalacji takich specjalnych klatek do odłowu dzików, które będą potem przenoszone do terenów leśnych. Mam nadzieję, że to się sprawdzi.
Jedna z nich stanęła na Piaskowej Górze. Jak mówią mieszkańcy – dziki nie tylko nie wchodzą do pułapki – grasują w najlepsze w najbliższej ich okolicy. Nie przeszkadza im widok klatki, nie wabi ich zapach karmy.
– Chodzą normalnie obok bloku. W ogóle nie zwracają uwagi na tę klatkę. Proszę zobaczyć – ile to jest od klatki?? 5 metrów? – powiedziała naszemu reporterowi pani Małgorzata, mieszkanka jednego z bloków przy ulicy Zofii Nałkowskiej w Wałbrzychu, wskazując na zniszczony przez dziki trawnik u szczytu budynku.
Dużo lepiej nie jest też w innych częściach miasta, a za postawienie odłowni gmina słono płaci. Czy pułapki się sprawdzą? Na to pytanie trudno dać dziś jednoznaczną i pewną odpowiedź. Sam Roman Szełemej stwierdził mówiąc o pułapkach – to jest kosztowny sposób i nie wszędzie jeszcze sprawdzony.
Zobacz także
- Zamieszkaj w malowniczej Sierpnicy. Głuszyca oferuje działki na sprzedaż
- Najazd turystów na Dolny Śląsk. Brak biletów do najpopularniejszych miejscówek
- Ołomuniec – Perła Moraw zaprasza. To najpiękniejsze miasto w Republice Czeskiej
- Dwie kolizje na „górkach świebodzickich”. Rozbite auta na jednym z pasów ruchu
- Długi sznur aut na ulicy Jeździeckiej. Na parkingi udostępnio tylko część łąk
- Zostawili psy w rozgrzanym samochodzie. Interweniowała straż miejska
Najczęściej czytane
- Najazd turystów na Dolny Śląsk. Brak biletów do najpopularniejszych miejscówek
- Długi sznur aut na ulicy Jeździeckiej. Na parkingi udostępnio tylko część łąk
- Szczawno- Zdrój. Weekend majowy w uzdrowisku
- Wałbrzych. Znicze w miejscu tragedii. Bliscy i szkoła w żałobie
- Wypadek koło Książa. Są spore utrudnienia