Dodano: 3 lutego 2025 11:13
Prokuratura w Świdnicy powołała biegłych naukowców do oceny przyczyn katastrofy w Stroniu Śląskim
Tematy: mariusz pindera prokuratura świdnica
Wracamy do sprawy pękniętej tamy w Stroniu Śląskim. W tej sprawie toczy się postępowanie prokuratorskie. Śledczym w ocenie zdarzenia pomóc mają naukowcy z Politechniki Wrocławskiej.
W piątek śledczy, w celu ustalenia przyczyny pęknięcia wału na zaporze w Stroniu Śląskim, zdecydowali się powołać biegłych z Katedry Geotechniki, Hydrotechniki, Budownictwa Podziemnego i Wodnego Politechniki Wrocławskiej. Ci mają wydać zespołową opinię w tej sprawie.
– Oni będą pracowali, zresztą już pracują to od jakiegoś czasu przy oględzinach na samej tamie, w trakcie zapoznawania się z dokumentacją, którą udało nam się zebrać i zabezpieczyć oraz zeznaniami osób, które były przesłuchiwane w sprawie – mówi Mariusz Pindera, rzecznik prokuratury Okręgowej w Świdnicy.
Biegli przede wszystkim mają wydać opinię o stanie technicznym zapory przed powodzią. Wiadomo, że na krótko przed kataklizmem prowadzone były na niej prace ziemne. Mają pomóc też w ustaleniu mechanizmu pęknięcia wału.
– To się zaproponowali w trakcie ustalania tego zakresu opinii, że mogliby wykonać taki model zapory w oparciu, o który można by spróbować odtworzyć przebieg tej fali powodziowej i tutaj dokonać jakiejś oceny. To, co zresztą mówiłem wcześniej, czy ta fala rzeczywiście była na tyle duża, że niezależnie od stanu tej zapory nastąpiłoby przelewanie, czy też decydujące dla skutków tej katastrofy miały miejsce ewentualne błędy konstrukcyjne.
Zapora i wał w Stroniu Śląskim były częścią dużego zbiornika retencyjnego na potoku Morawka. 15 września 2024 roku wał tuż przy tamie zamykającej zbiornik pękł i miliony metrów sześciennych wody zalały znaczną część Stronia Śląskiego, Lądka-Zdroju i okolicznych miejscowości. W powodzi zginęło 5 osób. Wezbrana wodą z Białej Lądeckiej Nysa Kłodzka zalała niemal połowę Kłodzka.

Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Zobacz także
- Sudecki Festiwal Biegów Górskich w Głuszycy. Dwa dni sportowych emocji w sercu Sudetów
- Innowacje z Dolnego Śląska na Web Summit Vancouver
- Wałbrzych ma mistrza świata w brazylijskim jiu-jitsu. Kamil Pernej triumfuje w ADCC
- Wręczono promesy dla samorządowców subregionu wałbrzyskiego
- Miał wyłudzić dwa miliony złotych podatku VAT. 53-letni mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego z zarzutami
- Postrzelony policjant w Bolkowie. Mundurowi próbowali zatrzymać agresywnego kierowcę
Najczęściej czytane
Wałbrzych przegrywa z Wrocławiem bitwę na frekwencję. Zamek Książ za darmo dla mieszkańców dolnośląskiej stolicy
Tu wygrał Karol Nawrocki. Dane ze wszystkich komisji
Zderzenie pojazdów między Jedliną-Zdrój a Głuszycą. Ruch wahadłowy
Po 25 latach pierwszy pociąg dojechał do Karpacza! Zobacz cały przejazd
Wałbrzych. Kobieta śmiertelnie potrącona przez miejski autobus. Jest akt oskarżenia