Paraliż systemów sterowania ruchem na terenie Wałbrzycha. Od poniedziałku kierowcy narzekają na niedziałające lub rozregulowane sygnalizacje świetlne na krzyżowaniach. W wielu miejscach sygnalizatory w ogóle nie działały, a ruchem kierowała policja.
Wszystkiemu winne jest uszkodzenie systemu światłowodów. Jak poinformował nas rzecznik Urzędu Miasta w Wałbrzychu w niedzielę wieczorem ze studzienek telekomunikacyjnych na wysokości dopiero co wyremontowanego przejazdu kolejowego na ulicy Armii Krajowej, złodzieje wycięli i ukradli ponad 100 metrów przewodu światłowodowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W skutek kradzieży uszkodzona została komunikacja centrum ITS w Rynku z sygnalizatorami na terenie większości miasta. Światła działają bądź to w systemie stało czasowym, bądź nie działają wcale. W godzinach szczytu w kilku miejscach w mieście ruchem kierował policja.
Koszt naprawy uszkodzenia szacowany jest na około 50 tysięcy złotych, z czego najbardziej kosztowne jest spawania fragmentów światłowodów. Problemy mogą mieć także klienci niektórych operatorów telekomunikacyjnych, korzystający z internetu światłowodowego.
Absurdu dodaje fakt, że w skradzionym fragmencie światłowodu nie ma miedzi ani innych metali kolorowych, które można by spieniężyć. Pocięty światłowód jest absolutnie bezwartościowy. Złodzieje dokonali więc zwykłej, bezmyślnej dewastacji.