Z apelem do władz Wałbrzycha o stworzenie planu rowerowego dla miasta do 2030 roku, zorganizowanie konsultacji społecznych w sprawie inwestycji rowerowych, stworzenie stanowiska do spraw rowerowych i wyznaczenie budżetu na inwestycje rowerowe w wysokości co najmniej 5 mln złotych rocznie apelowało Towarzystwo Benderowskie. Jak informuje serwis Hipermiasto.com, Wałbrzych spełni część oczekiwań.
W serwisie wydawanym przez aktywistów czytamy, że choć prezydent Wałbrzycha wielokrotnie podkreślał wagę inwestycji rowerowych, to w mieście wciąż brakuje całościowej wizji i konsekwencji realizacji określonych z góry założeń.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aktywiści proponują stworzenie szczegółowego planu, którego elementy opisują, i o który apelowali do władz miasta. Jednym z elementów ma być powołanie osoby odpowiedzialnej za tę dziedzinę, czyli tak zwanego oficera rowerowego.
Hipermiasto.com zwraca uwagę także na fakt, że przy sztandarowej inwestycji Wałbrzycha, czyli przy Europejce, nie powstała wydzielona droga rowerowa. Tych brakuje także w ocenie aktywistów przy Alei Wyzwolenia czy ulicy Wysockiego.
Serwis informuje także, że apel Towarzystwa Benderowskiego został wysłuchany. Miasto ma przygotować dokument pod nazwą „Polityka Rowerowa Miasta Wałbrzych”, choć nie wiadomo, kiedy poznamy jego ostateczny kształt. Powołano także oficera rowerowego. Funkcję tę ma pełnić Arkadiusz Grudzień, w przeszłości pracownik biura promocji wałbrzyskiego magistratu. Oficer rowerowy ma funkcjonować w strukturach Biura Transportu i Ruchu Drogowego Urzędu Miejskiego.