Dodano: 11 listopada 2021 21:47
Pożar w schronisku na Hali Szrenickiej. Ogień pojawił się późnym popołudniem
Ogień pojawił się późnym popołudniem – informuje Karkonoski Park Narodowy. Na szczęście pożar nie był groźny w skutkach. Zapalił się przewód kominowy. Strażacy byli już na miejscu, bo akurat… w schronisku odpoczywała grupa strażaków.
– Do niegroźnego w skutkach pożaru schroniska na Hali Szrenickiej doszło późnym popołudniem – informuje Karkonoski Park Narodowy.
Widać było ogień wydobywający się z komina. W schronisku na szczęście była grupa strażaków, która szybko opanowała sytuację.
Na miejscu wciąż działają jeszcze strażacy z Jeleniej Góry i Szklarskiej Poręby, których skierowano do akcji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Schronisko na Hali Szrenickiej położone jest na wysokości 1195 metrów nad poziomem morza.
Do niegroźnego w skutkach pożaru schroniska na Hali Szrenickiej doszło późnym popołudniem. Widać było ogień wydobywający się z komina. Na szczęście była tam akurat grupa strażaków, która opanowała ogień. Na miejscu działają jeszcze jednostki z Jeleniej Góry i Szklarskiej Poręby. pic.twitter.com/u6muLO7pxC
— KPN (@Karkonoski_PN) November 11, 2021
Po pożarze komina w schronisku Na Hali Szrenickej nadal pracują tam strażacy pic.twitter.com/wD6Oqi8k6R
— KPN (@Karkonoski_PN) November 11, 2021
Zobacz także
- Seria zatrzymań poszukiwanych przez wałbrzyską policję
- 41. Bieg Krasnali w Czarnym Borze już w ten weekend
- Dobra wiadomość dla mieszkańców Ziemi Wałbrzyskiej
- Szczawno-Zdrój szykuje się na 33. finał WOŚP
- W urzędzie miejskim doszło do szarpaniny ze strażą miejską? Jest prokuratorskie śledztwo
- Głuszyca szykuje się na 33. finał WOŚP
Najczęściej czytane
- Wszyscy Polacy zapłacą za wodorową rewolucję w Wałbrzychu? Miasto zrozumiało, że wodór jest drogi
- Wałbrzych. Znamy ceny biletów na lodowisko. Atrakcja ruszy 31 stycznia
- Pierwszy autobus wodorowy już popsuty. Nie wiadomo jak długo potrwa naprawa
- Nowe miejsca z odcinkowym pomiarem prędkości. W naszym regionie cztery lokalizacje
- Tajemniczy pożar i śmierć koło Rzeczki. Śledczy szukają świadków