Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
Starosta potwierdza, że spotyka się z włodarzami gmin. Zaznacza jednak, że żadne umowy nie zostały podpisane i nie określono żadnych kwot wsparcia. Przypomnijmy, na ostatniej sesji rady miejskiej w Wałbrzychu, prezydent Wałbrzycha zapowiedział, że w najbliższych tygodniach będzie chciał wycofać finansowe wsparcie miasta dla połączeń pomiędzy Wałbrzychem a satelitarnymi gminami.
Dla takich gmin, jak Szczawno-Zdrój, Głuszyca czy Jedlina-Zdrój oznaczałoby to wzrost wydatków na utrzymanie dotychczasowych połączeń z Wałbrzychem. Prezydent Wałbrzycha zasugerował jednak, że dotychczasowy wkład Wałbrzycha mógłby pokryć… powiat wałbrzyski. Leonarda Górskiego poprosiliśmy o komentarz. Starosta potwierdza, że odbyły się trzy spotkania, na których rozmawiano o komunikacji, choć jeszcze nie ze wszystkimi włodarzami.
– Transport, który odbywa się między gminą a Wałbrzychem, jest bezpośrednim zadaniem gmin. Powiat ma takie zdanie, że oczywiście trzeba wspierać naszych mieszkańców i naszych wyborców, i włodarzy gmin, ale jesteśmy zdania, że powinien powstać związek, ale, żeby ten związek powstał, potrzeba około roku – przyznaje Leonard Górski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dopiero po wszystkich spotkaniach powiat odniesie się do propozycji dotowania połączeń Wałbrzycha i sąsiednich gmin.
– Uważamy, że w jakimś stopniu musimy wesprzeć działania komunikacyjne gmin, ale też chcielibyśmy jedną rzecz, żeby to dotyczyło też całego powiatu. Do tej pory tylko siedem gmin bierze udział w komunikacji razem z Wałbrzychem i uważamy, że żaden mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego nie powinien być wykluczony z tego transportu, więc rozmawiamy i szukamy najlepszego miejsca – zapewnia Leonard Górski.
Starosta zapewnia, że rozważa wsparcie finansowe dla połączeń, ale podkreśla, że nie będzie to stuprocentowe pokrycie kwot, którymi kursy wspierał Wałbrzych. Leonard Górski przekonuje, że przez ostatnie dwie kadencje w kierunku powiatowego transportu nic nie zrobiono. Dodał, że da się zorganizować powiatowego transportu z pominięciem Wałbrzycha.
Rozwiązaniem ma być związek gmin, który w przyszłości miałby organizować transport na terenie powiatu wałbrzyskiego. To rozwiązanie sensowne, ale wymagające rozmów, uzgodnień, a co za tym idzie czasu. Włodarze, z którymi rozmawialiśmy, potwierdzają, że rozmowy są na bardzo wczesnym etapie.
Co w sytuacji, jeżeli Wałbrzych wcześniej przestanie dotować kursy do sąsiednich gmin? Czy autobusy przestaną kursować? Przekonamy się w ciągu najbliższych tygodni.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.