Dodano: 26 listopada 2022 12:26

Poważny wypadek na A4. Wywróciła się ciężarówka z samochodami. Policja zamknęła wjazd na część autostrady

Nawet kilkadziesiąt minut stoją w korku kierowcy jadący autostradą A4 w stronę Wrocławia. Za Legnicą wywróciła się ciężarówka wioząca samochody. Na miejscu pracują służby, policja zamknęła część autostrady. Według pierwszych ustaleń około godziny dziewiątej jadąca w stronę Wrocławia cieżarówka z kilkoma samochodami na naczepie przebiła bariery energochłonne i wypadła z autostrady. Nieoficjalnie mówi się, że kierowca ciężarówki, który mógł zasnąć podczas jazdy, wyszedł z wypadku cało, czego nie można powiedzieć o samochodach, które spadły z dwupoziomowej naczepy.

Patrole policyjne stoją na węzłach Legnickie Pole, Mikołajowice oraz Wądroże Wielkie. Samochody nie są wpuszczane tam wpuszczane na autostradę w stronę, gdzie wystąpiło zagrożenie.

– Wprowadzono objazd na węźle Legnica Wschód na drodze wojewódzkiej nr 323 w kierunku Jawora. Zamknięte są wjazdy na węzeł Legnickie Pole, Mikołajowice oraz Wądroże Wielkie. Na Autostradę można włączyć się do ruchu na węźle Budziszów – informuje Paulina Klamczyńska z GDDiK.

Na autostradzie stworzył się kilkunastokilometrowy korek. W tym miejscy trzy pasy autostrady zawężono do jednego, kierowcy informują o ślimaczym tempie pokonywania feralnego odcinka. W korku trzeba stać nawet kilkadziesiąt minut. Wielu z nich wybiera objazdy, omijając feralny odcinek A4. Jeśli wybieracie się w kierunku Legnicy – wybierzcie inną, niż autostrada, drogę.