Posypią się wysokie mandaty za łamanie przepisów przy przejściach? Trwa policyjna akcja. Kary nawet do półtora tysiąca złotych

Na wałbrzyskich drogach trwa akcja pod kryptonimem „Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego”. Policjanci pojawi się w okolicach przejść dla pieszych na najbardziej ruchliwych drogach i to tam zwracają uwagę na zachowanie kierowców. Warto pamiętać, że od początku roku obowiązuje nowy taryfikator mandatów, za naruszenie przepisów związanych bezpośrednio z przejściem dla pieszych grozi kara nawet do półtora tysiąca złotych.

Policjanci z drogówki zwracają dziś szczególną uwagę na to, jak kierowcy zachowują się wobec pieszych. Z drugiej strony mundurowi zwrócą uwagę na zachowanie pieszych. Będą sprawdzać czy ci przechodzą w dozwolonych miejscach i czy stosują się do świateł.

– Wyprzedzanie przed, na przejściu dla pieszych lub przejeździe dla rowerów oraz omijanie pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się celem udzielenia pierwszeństwa pieszym, a także nieudzielne pierwszeństwa pieszemu na drodze są w głównymi powodami wypadków drogowych z udziałem niechronionych uczestników ruchu drogowego. Widząc niechronionych uczestników ruchu drogowego ściągnijmy nogę z gazu, by w przypadku ich wejścia lub wjazdu na jezdnię w sposób bezpieczny zatrzymać swój pojazd. Za tego typu wykroczenia dla kierującego pojazdem mechanicznym przewidziany jest mandat karny w wysokości 1500 złotych. W sytuacji, gdy tego typu naruszenia dokonamy pojazdem innym niż mechaniczny, np. rowerem, czeka nas kara – w zależności od wykroczenia – w kwocie od 50 do 500 złotych – przypomina policja.

REKLAMA

Mundurowi przypominają także pieszym, że ci również muszą się liczyć z wysokimi karami, gdy na przykład wejdą na przejazd kolejowy już po tym, jak zaczną opadać rogatki. Kara to dwa tysiące złotych. Warto pamiętać także o tym, by przechodząc przez jezdnie nie używać telefonu komórkowego.

– Pamiętajmy także, że przed wejściem na jezdnię należy rozejrzeć się i nie korzystać z telefonu komórkowego, w sposób utrudniający obserwowanie tego co dzieje się na drodze. W tym przypadku kara to 300 złotych. Wtargnięcie pod nadjeżdżający pojazd, także na przejściu dla pieszych, wciąż jest niedozwolone. W tym ostatnim przypadku może otrzymać mandat karny w kwocie 150 (przejście dla pieszych) lub 200 złotych (poza przejściem dla pieszych) – przypomina policja.