Dodano: 5 maja 2020 15:05

Pościg w Czarnym Borze. Uszkodzony policyjny radiowóz

Tematy: czarny bór kryminalne policja pościg

---

W minioną sobotę kierowca osobowego Fiata nie zatrzymał się do kontroli drogowej w Czarnym Borze. Mężczyzna zaczął uciekać. Pościg skończył się po kilku kilometrach w czarnym borze. Ścigany Fiat wylądował w rowie, uszkodził także radiowóz biorący udział w pościgu

W sobotę po godzinie dziewiętnastej policjanci w czasie patrolu na ulicach Czarnego Boru chcieli zatrzymać do kontroli samochód. Podejrzewali, że auto jest niesprawne. Mundurowi włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, w tym momencie kierowca osobówki zaczął uciekać.

Pościg zakończył się kilka kilometrów dalej w Grzędach. 27-latek, który kierował osobowym Fiatem stracił panowanie nad autem, a samochód obrócił się o sto osiemdziesiąt stopni. Wówczas policjanci radiowozem zablokowali auto. To nie powstrzymało jednak uciekiniera, który wjechał w policyjne auto. Ostatecznie samochód kierowany przez 27-latka wjechał do rowu.

– W trakcie czynności policjanci znaleźli przy zatrzymanym środki psychotropowe w postaci amfetaminy. Mundurowi ustalili także, że 27-letni mieszkaniec Boguszowa-Gorc ma wydany przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu aktualny zakaz kierowania pojazdami. Jego samochód trafił na parking strzeżony – mówi Marcin Świeży z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.

Mężczyzna odpowie teraz przed sądem za kontynuowania jazdy pomimo wydanego przez policjantów polecenia zatrzymania samochodu, posiadanie narkotyków, doprowadzenie do zdarzenia drogowego oraz naruszenie zakazu sądowego. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5, dożywotni zakaz kierowania pojazdami oraz dodatkowo wysoka grzywna.