Sprawa dotyczy wyroku Sądu Rejonowego w Wałbrzychu, który zapadł w listopadzie 2009 roku. Sąd wydał wówczas nakaz zapłaty przez pozwanego blisko 16 tysięcy złotych za wyposażenie gabinetu medycznego łącznie z umownymi odsetkami w wysokości 2% dziennie. Prokurator Generalny uznał, że doszło do rażącego naruszenia przepisów prawa materialnego. Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony nakaz i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania.
Pod koniec stycznia 2009 roku pozwana, która prowadziła działalność gospodarczą podpisała umowę z firmą na wyposażenie gabinetu kosmetycznego o łącznej wartości blisko 16 tysięcy złotych. Zgodnie z umową powinna wpłacić 30 procent wartości w dniu podpisania umowy, a pozostałą kwotę miała wpłacać w 12 równych ratach. W umowie znalazł się zapis, że w przypadku opóźnienia, sprzedający naliczy umowne odsetki w wysokości 2 procent niespłaconej kwoty za każdy dzień, natomiast po dwóch miesiącach braku jakiejkolwiek wpłaty, cała kwota miała być zwrócona natychmiast.
Kupująca wpłaciła z tej kwoty blisko pięć tysięcy złotych. Później pojawiły się problemy, dlatego w lipcu doszło do porozumienia pomiędzy sprzedawcą i kupującą, która uznała swój dług w wysokości blisko 13 tysięcy złotych i zobowiązała się, że spłaci go do końca września. Ostatecznie sprawa trafiła do sądu, który w listopadzie wydał nakaz zapłaty całej kwoty wraz z odsetkami. Początkowo pozwani nie odwołali się od decyzji sądu, próbowali to zrobić blisko 10 lat później, bezskutecznie.
Tymczasem odsetki ustalone zostały na poziomie 730%procent rocznie, a dług na dzień rozpoznania skargi nadzwyczajnej wyniósł ponad milion sto tysięcy złotych – informuje Prokuratura Krajowa.
Sąd Najwyższy podkreślił, że taka wysokość odsetek jest nieakceptowalna i podzielił opinię Prokuratora Generalnego, że w tej sprawie doszło do rażącego naruszenia prawa.
Prokurator wskazywał, że zgodnie z prawem, odsetki w tej sprawie powinny być zredukowane przez sąd do maksymalnej wysokości – 20 procent. Podkreślił także, że przyjęte w umowie odsetki w wysokości 2 procent dziennie mają charakter lichwiarski.
Sąd Najwyższy uwzględnił skargę nadzwyczajną Prokuratora Generalnego, uchylił zaskarżony nakaz zapłaty i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu.
Prokuratura Krajowa informuje, że Sąd Najwyższy podkreślił, iż instytucja skargi nadzwyczajnej została powołana do przywrócenia fundamentalnego poczucia sprawiedliwości, natomiast rozpoznana sprawa jest tego przykładem.